Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 219
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pisałeś w liczbie mnogiej, fajne fikołki ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@ziumbalapl:
Bo mam na myśli wszystkie prostytutki - pewnie dlatego. A ty chyba myślisz, że ja się #!$%@?łem tej dziewczyny z pierwszego posta XDD i dlatego tak białorycerzysz.
Ja już rozumiem o co ci chodzi, ale mnie to w sumie nie obchodzi.
  • Odpowiedz
@Flypho: No właśnie, wszystkie. To ich wina, że ktoś zdradza? XD

ty chyba myślisz, że ja się #!$%@?łem tej dziewczyny z pierwszego posta XDD i dlatego tak białorycerzysz


O, zaczyna się. Jeszcze nazwij mnie cuckiem, albo spermiarzem, do 23 będzie bingo xD
  • Odpowiedz
@ziumbalapl:
Mogę cię nazwać po prostu idiotą? Piszesz sam ze sobą, wkładasz swoje wysrywy w treść mojego posta, #!$%@? się w nie swoją rozmowę i na koniec okazuje się, że to wszystko w obronie jakiejś przypadkowej prostytutki z internetu, o której nawet nie rozmawialiśmy xD.
  • Odpowiedz
@Flypho: No, zdecydowanie bronie jakiejś lochy, w ogóle nie mówię o tym, że obwiniasz prostytucje za zdrady xD Przecież to do k*rwy nędzy napisałeś, w czym masz problem? Zwracam Ci uwagę, że pi***olisz głupoty, a Ty gadasz coś od rzeczy.
  • Odpowiedz
@ziumbalapl:
Dlatego, że niczym się nie różnisz od religijnego fundamentalisty. Jesteś tak samo twardogłowy, nieustępliwy i nieskory do akceptacji czyjegoś zdania. Ulepiłeś sobie tezę z gówna, odmawiasz uznania argumentacji zdania, które pierwotnie należało do mnie. Zamieniasz dyskusję w dysputę, bo przejmujesz się dobrym imieniem przypadkowej prostytutki bardziej niż swoim własnym.
  • Odpowiedz
@Flypho: jesteś niepoczytalny, czy trollujesz?

Ulepiłeś sobie tezę z gówna, odmawiasz uznania argumentacji zdania, które pierwotnie należało do mnie. Zamieniasz dyskusję w dysputę, bo przejmujesz się dobrym imieniem przypadkowej prostytutki bardziej niż swoim własnym.


Napisz WPROST, że prostytucja (a nie prostytutka), dostęp do wynajęcia kobiet na godziny to powód zdrad

rób fikołki i pisz od rzeczy, że wcale nie o to chodziło, a w ogóle to siku i kupa
  • Odpowiedz
Napisz WPROST, że prostytucja (a nie prostytutka), dostęp do wynajęcia kobiet na godziny to powód zdrad


@ziumbalapl:
Tylko, że nigdzie tak nie napisałem. Napisałem, że prostytutki i ich nastawienie do seksu pozamałżeńskiego są z mojego punktu widzenia takim samym społecznym problemem jak zdradzający się małżonkowie. Efekty ich działań są podobne, a w przypadku prostytutek jeszcze gorsze, bo robią biznes z aktu, w moim mniemaniu, godnego potępienia. Nie ma znaczenia czy
  • Odpowiedz
@Flypho:

Tylko, że nigdzie tak nie napisałem


Przecież wcześniej pokazałem Ci cytat - stwierdziłes, że prostytucja jest winna tego, że ktoś dopuszcza się patologicznych zachowań (takich jak zdrady).
  • Odpowiedz
Prostytutki tworzą te same patologie w małżeństwach

Nie, stwierdziłem, że prostytutki degradują instytucję małżeństwa. Wyjaśniłem ci już co mogłem. Z twojego posta zrozumiałem, że musiałbym ci młotem do głowy wbić, że słowo "małżeństwo" nie musi oznaczać konkretnego związku dwojga ludzi tylko może być użyte w odniesieniu do samej koncepcji pewnej umowy albo struktury w społeczeństwie. ¯\_(ツ)_/¯ Powiedziałem ci już wszystko, co mogłem. Jeśli są to za wysokie progi dla twoich możliwości zrozumienia, to niestety musimy uciąć tę rozmowę, a ty możesz napisać kolegom na diskordzie jak #!$%@?łeś prawaka xD.

Dla Ciebie. Nie każdy musi się z tym zgadzać.

Tak, dla mnie. Brawo! Mogłeś to odczytać z pierwszego posta xD. Udało się chyba po szóstym razie.

W
  • Odpowiedz
@Flypho: Po pierwsze to chciałbym cię przeprosić za ten wpis o korelacji konserwatyzmu ze słabym wykształceniem. Faktycznie użyłem tego jako atak. Ogólnie, to nie potrzebnie to zrobiłem. Wstałem rano i byłem lekko poirytowany.

A, więc jesteś deterministą. Ja chciałbym wierzyć, że te drobne pokłady wolnej woli, jakie w nas zostały mogą zmienić kierunek w jakim podąży nasze społeczeństwo. Społeczeństwo to nie tylko moment w którym żyjemy. To setki pokoleń, które były przed nami i które będą po nas. Jeśli nie możemy zmienić swojego życia, być może możemy zmienić życie własnych prawnuków. To jest idea za którą warto się trochę poszarpać.


Wolna wola nie istnieje. Ani ogólna wersja, ani ta, którą sobie wyobraziłeś. No, chyba że decyzje podejmowane na podstawie czynników takich jak inteligencja, geny, wychowanie, biochemia mózgu, poprzednie doświadczenia uważasz za wolną wolę. Właściwie, to temat na równie ciekawą dyskusję, więc jeśli chcesz, to możemy go
  • Odpowiedz
@Point6:
Spoko, ja się nie obrażam ().

No, chyba że decyzje podejmowane na podstawie czynników takich jak inteligencja, geny, wychowanie, biochemia mózgu, poprzednie doświadczenia uważasz za wolną wolę.

Zahaczamy teraz o bardzo głęboką myśl filozoficzną i nie jestem pewny czy w ogóle ma na ten temat jakiś solidny pogląd, bo nigdy nie miałem okazji tego przemyśleć i się zastanowić. Wierzę, że gdyby cały łańcuch wydarzeń wchodzących w skład podjęcia jakiejkolwiek decyzji rozbić na "atomy", to znalazłoby się tam kilka małych rozgałęzień na które mamy w danej chwili wpływ i to właśnie te drobne decyzje mogą zdecydować o naszym być albo nie być. Jeśli wierzysz w przeznaczenie (tak zrozumiałem z twojego posta), to czy ono decyduje też o tym, że podejmujemy z góry przegraną walkę z
  • Odpowiedz
@Flypho:

Wierzę, że gdyby cały łańcuch wydarzeń wchodzących w skład podjęcia jakiejkolwiek decyzji rozbić na "atomy", to znalazłoby się tam kilka małych rozgałęzień na które mamy w danej chwili wpływ i to właśnie te drobne decyzje mogą zdecydować o naszym być albo nie być.


Jak taki czynnik, na który mamy wpływ miałby wyglądać? Nie mowie, że go znasz. Ale jednak zapewne potrafisz sobie go wyobrazić, sposób jego działania. Pytam, bo ja nie
  • Odpowiedz
@krecik000: Nikt tu się nie dziwi. Dyskryminacja oraz szykanowanie osób, które są w mniejszości jest typowo ludzkim zachowaniem. Ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia tego, oraz jak najbardziej zasługuje na krytykę.

Poza tym, prostytucja jest wątpliwie moralna, tylko jeśli ona jest oparta na religi, tradycji lub subiektywnym odczuwaniu pojęć, takich jak szacunek oraz obrzydzenie.

Lecz przyjmowanie takich kryteriow do budowania moralności jest irracjonalne, ponieważ równie dobrze można uznać za
  • Odpowiedz