Wpis z mikrobloga

@AnonimoweMirkoWyznania: Znam podobny przypadek w swoim środowisku. Córka została w domu rodzinnym z mamą. Spłacili jej resztę kredytu na dom, sporo kasy w inne rzeczy, ale ponieważ żyć się nie dało podjęli decyzję o kupnie działki i budowie domu. Wzięli kredyt hipoteczny, (mają stabilne i w miarę dobre zarobki), postawili chate i już od jakiegoś czasu są na swoim. Cisza, spokój, miłość, radość - sielanka. Tę kasę którą włożyli -
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie chce mi się czytać wszystkich odpowiedzi, więc może ta rada już padła, ale proponuję coś takiego: uważam, że niesnaski mogą wynikać z przekonania rodziców, że tylko ciężka FIZYCZNA praca może Ci przynieść pieniądze. Że "darmozjady" nie zarobią na swoje utrzymanie. Rozumiem, że oboje z facetem dobrze sobie radzicie finansowo. Może po prostu pokaż rodzicom wyciąg z konta, albo saldo? Niech zobaczą, że sama się utrzymujesz i sobie radzisz
  • Odpowiedz
@JankesT97: nie przeczytałeś ze zrozumieniem :D brat opki jest w Niemczech i generalnie jej rodzeństwo prowadzi styl życia który jej rodzicom odpowiada. Ona myśli trochę inaczej niż cała rodzina i stąd te piekło.
@AnonimoweMirkoWyznania: opko, albo nauczysz się ich kompletnie ignorować (dla mnie to by było za trudne bo taki mam charakter) albo uciekasz jak najdalej i wracasz kiedy ich tam już nie będzie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: w całej historii brakuje relacji twoich z rodzeństwem, bo albo się dogadacie, albo będziecie tak żyć aż wyciągną kopyta, albo wypieralać z tego wariatkowa. Ponieważ kasa i dom ble ble ble to zostaje opcja 1 lub 1,5 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania s--------j stamtąd, zanim ta chora sytuacja wpłynie negatywnie na Twój związek z niebieskim. Włożoną kasę spisz na straty, trudno. Jesteście młodzi, odrobicie to. A święty spokój jest wart każdych pieniędzy.
  • Odpowiedz