#bekazkatoli Kosciol byl zawsze dla mnie synonimem psuja dobrej zabawy. Niszczycielem pozytywnych emocji. Nigdy w swojej katolockiej karierze, do ktorej bylem zmuszany. Nie zaznalem nic milego, poza hajsem z komuni. Juz jako dziecko to czulem, ze banda smutasow co chca zebym tez byl smutny. Poza robieniem tego w swojej organizacji probowali to narzucic innym. Patrz Halloween. Taki byl moj dziecinny poglad na koscial.
Dobrze, ze ta instytuacja powoli umiera. I jej wladza sie skonczy. Jako osoba wychowana 90 latach na wsi chodzilem do kosciala "bo co ludzie powiedza". Moi rodzice nie wierzyli, a stary siedzial u znajomych cala msze, ale reszta musiala sie pokazac w kosciele.
Tez nie znosiłem tego wszystkiego. Na szczęście w którymś momencie mi Bóg pokazał że instytucja i religijność, to nie wiara i że można inaczej. I te wszystkie blizny post religijne usunął przez Jezusa. Teraz jest superowo
Mam kilka pytań odnośnie ubezpieczenia dla osób leczących się psychiatrycznie.
W tym roku postanowiłem jeszcze odstawić s---------o z uwagi na moją babcię i spróbować szukać pomocy u innych jako ostatnia deska ratunku. Byłem na dwóch wizytach u psychiatry, przez ostatnie 3 miesiące próbowałem sertraliny i jestem obecnie na escilatopramie, 3 różne leki nasenne, bez poprawy. Na ostatniej wizycie doktor stwierdziła, że sądzi, że psychoterapia ma większą szansę mi pomóc niż farmakoterapia, bardzo nakłania mnie na zapisanie się do psychologa/psychoterapeuty. Stwierdziła, że oni mają większy zasięg wiedzy jeśli chodzi o stricte problemy psychologiczne i mają lepszą szansę mnie poprawnie zdiagnozować. Problemem są oczywiście, pieniądze. Z problemami, którymi podzieliłem się z psychiatrą borykam się połowę mojego życia, z niektórymi nawet więcej, mam 22 lata.
I tu moje pytanie - czy w Polsce osoba bezrobotna lecząca się psychiatrycznie ma prawo do jakiegoś ubezpieczenia? Chciałbym pójść do psychologa lub psychoterapeuty i zobaczyć co mają do powiedzenia, ale nie wiem, czy jest to bardziej opłacalne od magika. Jestem niemalże w 100% pewny, że cierpię na ADHD-I lub C, o czym dałem znać psychiatrze, ta jednak za bardzo nie starała się patrzyć w tą stronę lub mnie podpytywać, dlaczego tak sądzę.
@lilchong Szczerze mówiąc nie mam merytorycznej odpowiedzi na pytania które zadałeś. Ale jeśli mogę się podzielić, to powiem, spróbuj się zwrócić bezpośrednio do Jezusa, wprost. Pozdro i trzymaj się byku.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Czemu ja mam takiego pecha w życiu. Tydzień przed końcem umowy w pracy, złamałem rękę, przez co mi jej nie przedłużyli. Musiałem wrócić do rodziców. Jakiś czas później kupiłem auto, oczywiście okazało się kompletnym szrotem i musiałem dużo w nie włożyć. Wcześniej jeździłem kilka lat samochodem, żadnych szkód. Po pół roku od kupna samochodu, zaliczyłem 3 kolizję parkingowe, wszystkie z mojej winy. Oc wyniosło mnie tyle, że kupiłem je i sprzedałem samochód, tacy ludzie jak ja nie powinni jeździć. Tak samo jestli chodzi o kobiety. Każda, która poznaje, gdy wszystko zaczyna się układać, to mnie zostawia. Nie wiem, moze za duzo daje od siebie od samego poczatku i sie nudza. W dodatku psychicznie jestem już tak zmęczony tym wszystkim, nabawiłem się nerwicy. Wiem, że ludzie chorują na raka i to są prawdziwe problemy, ale ja jestem tak słaby psychicznie, nie potrafię sobie poradzić z życiem. Wszystko, co sobie ułożę, nagle zaczyna się p-------c. Czasem myślę, że ktoś tam na górze bawi się mną, daje złudne nadzieje po czym karmi się moimi załamaniami. #depresja #nerwica #feels #zalesie
@damiz74: polecam poczytać księgę daniela, sprawdzić kiedy była napisana, a potem sprawdzić co się działo w historii świata. oczywiście dałem się złapać na bejcik jako chrześcijanin hehe
Ostatnio dowiedziałem się, że mam nowotwór złośliwy (glejak mózgu), jeszcze dobrze nie zacząłem korzystać z życia, bo w domu się nie przelewało, a ja dopiero od jakichś 3 lat zacząłem zarabiać znośne pieniądze jak na polskie warunki i odkładałem kasę na własne cztery kąty odmawiając sobie przyjemności. Z racji tego, że za kilka miesięcy będę wąchał kwiatki od spodu i nie potrzebuję mieszkania to za zaoszczędzone pieniądze zakupiłem BMW M3 E90 (10 letni usportowiony samochód) żeby mieć chociaż trochę radochy z życia przed śmiercią, bo podróżowanie mnie nie rajcuje. Najwyżej zawinę się na drzewie i w-----ę trochę raka. Trochę #chwalesie trochę #zalesie, ale chciałem komuś się zwierzyć. Bliskim nie mówiłem, bo nie chcę żeby przed śmiercią zaczęli się nade mną rozczulać, a partnerki obecnie nie posiadam, ale to oszczędzi mi to trudnych rozmów. #j-------a #motoryzacja #przegryw #chcepogadac
@AnonimoweMirkoWyznania: Jezus Chrystus może wyciągnąć Ciebie a absolutnie każdej sytuacji, proszę zwróć się bezpośrednio do niego, nie mówie tu o żadnej organizacji, instytucji, czy ludziach. Tylko o Nim, bo w Nim mamy wszystko https://www.youtube.com/watch?v=3cthyI0Yck4 polecam, moje życie zostało zmienione, twoje też może. Trzymaj się mordeczko, będę się modlił <3
Mam 15 lat i cierpię na autyzm dziecięcy (podejrzewam o to szczepionki bo podobno po niej zacząłem się ''dziwnie zachowywać) . Moje życie to jakieś chore piekło - autyzm zniszczył w moim życiu wszystko - teraz jestem w złym stanie psychicznym i od kilku dni myślałem na poważnie nad samobójstwem , bo ten jany autyzm wszystko niszczy co zrobię .
@AnonimoweMirkoWyznania: Cześć, cokolwiek się dzieje teraz w twoim życiu, możesz odwrócić się od tego życia i iść za Jezusem Chrystusem, On może zabrać całą twoją przeszłość z twoich barków, uczynić Cię dzieckiem Boga - nowo narodzonym. On wziął w siebie całą naszą winę i przybił do krzyża, żeby nas uczynić sprawiedliwymi i czystymi, jeśli Jemu zaufamy. Ma moc zmienić całe twoje życie i świadczę Ci o tym sam.
#anonimowemirkowyznania Jestem osobą która ma 31 lat. Otrzymałem najgorszą z możliwych diagnoz. Do tego jestem w pełni świadomy tego, że wkrótce odejdę. Jestem z tym pogodzony i przygotowany na to.
Kim jestem? Dotychczas nie miałem nigdy dziewczyny, nie miałem wsparcia w znajomych mimo, iż ich wspierałem (co ciekawe - odwracali się po wsparciu) jak też i w rodzinie. Urodziłem się z wpadki jako ostatni. Miałem pod tym kątem gorzej gdzie nie byłem planowany no i rodzice zachowują się jakby mnie zupełnie nie było. Wówczas gdy rodzeństwo dostaje wszystko od rodziny - ja nie dostaję absolutnie niczego. Sam sobie musiałem wszystko kupić. Jestem kawalerem. Ukończyłem studia. Mieszkam samotnie w kawalerce. Obecnie jesteście pierwsi którzy wiedzą o mojej śmierci. Nie powiedziałem nikomu w rodzinie, nie powiedziałem żadnym znajomym.
Ile razy wracam myślami do tego jak miałem jeszcze <14 lat i jeszcze wierzyłem w te brednie, to aż mnie skręca na myśl o, k---a, spowiedzi.
Nie ma bardziej poniżającego rytuału w całej tej religii. Kościół zatruwa ci umysł i wspaniałomyślnie podaje odtrutkę w postaci spowiedzi, a potem od nowa. Dla dziecka to już w ogóle jest koszmar. Wszystko tak zaprojektowane żeby od jak najmłodszych lat wpędzać w ciągłe poczucie winy i
@RozkalibrowanaTurbopompa: Też mi się to nie podoba. Mam jednak nadzieję, że nie definiujesz całego chrześcijaństwa przez pryzmat religii rzymskiej. Czyste chrześcijaństwo jest czymś zupełnie innym i gorąco polecam każdemu sprawdzić o co tak naprawdę tu chodzi
@TANSTAAFL: właśnie mi chodzi o to że żadne denominacje, żadne wywyższanie swojej mądrości itp nie doktryny nie praktyki. Tak naprawdę przez takie podziały ludzie nie widzą wiary tylko religię, czyli zbiór nakazów i zakazów w których mają trwać, żeby nie iść do piekła mimo że w sumie to ich to niezbyt obchodzi. Ostatecznie i tak trwają w stanie oderwania od relacji z Bogiem i nie widzą co się z nimi
@TANSTAAFL: w Biblii nie ma nic o sakramentach, Jezus powiedział żeby spożywać wieczerzę dzieląc się chlebem i winem na jego pamiątkę. Małżeństwo również jest opisane w Biblii, opuści mężczyzna ojca i matkę... Nie powiedziałbym przynależność, ale wśród wierzących powinna być mocna społeczność, skoro są, jak Biblia mówi członkami jednego ciała (wzajemnie zasilające się stawy) żeby tak jak kościół opisany w dziejach apostolskich " Codziennie też jednomyślnie gromadzili się w świątyni,
@TANSTAAFL: Przepraszam, że dopiero teraz. No jeśli chodzi o to czy potrzebna jest wspólnota - powiem tak, ale po to aby się budować. Czy ktokolwiek tam jest ponad tobą, albo jest Tobie potrzebny do tego żeby być z Bogiem w relacji czy też mieć jakiś przystęp, tu powiem, że nie. Wspólnota jest po prostu czymś korzystnym, aby żyć zwycięskim życiem jako chrześcijanin i jest to model przekazany nam przez Biblię.
@TANSTAAFL: Eucharystia, w sensie pamiątka ostatniej wieczerzy? Następca apostołów, to trochę dziwne określenie na księdza bo dziś też są apostołowie, jest to jedna ze służb w kościele, są też inne. Ksiądz by się podpinal pod służbę pasterską chyba bardziej, ale nie myślałem o tym dłużej. A to o czym mówisz to WSM nie do końca rozumiem. Co było wymagane i do czego to było wymagane i co to znaczy zapewnić
@TANSTAAFL: Okej, ale tam nie ma absolutnie mowy o tym o czym piszesz. Jezus mówi zeby zabiegać o pokarm który trwa ku życiu wiecznemu, potem fragment Mateusza gdzie jasno mówi że on oddaje swoje ciało i wylewa swoją krew za wielu - i mówi, aby z tego czerpać. Innymi słowy przyjmij to co Jezus Tobie zechciał dać - wydał sam siebie na ofiarę za grzech. Dlatego kiedy spotyka się zgromadzenie
@JaroSzmyt: neroli portofino ocena 7.2 na parfumo, bright neroli 8.0, pachnie dobrze miras, żadne inne neroli mi tyle godzin na skórze nie siedzi (canvasa nie próbowałem)
@studentskyyy: gdyby ten sam sok wlać we flakon przykładowo toma forda i dać cenę minimum 7zł/ml to byłoby świeże, naturalne neroli, czego nie rozumiesz?
#anonimowemirkowyznania Hej, jestem z żoną chrześcijaninem czy jest jakiś ksiądz który nam ochrzci dziecko w #podlasie ew #polska? Bo trafiamy obecnie na ścianę ze względu na brak ślubu po prostu wszystko się działo szybko. Chcemy też jeśli jest możliwość załatwić też ślub za jednym razem. Nie chodzimy do kościoła wioc nie mamy swojej parafi aka nie płacimy jednak chcemy wychować dziecko w wierze #chrzescijanstwo #katolicy #wiara ♯przegryw proszę o pomoc
@misiura serio byku? Koleś daje ogromne świadectwo przemiany, mówi że się odnalazł. Nie patrzmy na wszystko przez pryzmat własnej bańki, przez tylko to co znamy. Żadne Kato, on jest po prostu wolny i to widać
Ahhh praca na wtryskarkach, 12h 3-4 razy w tygodniu, luksus (⌐͡■͜ʖ͡■) Arburgi sobie wtryskują, a ja tylko chodze, kontroluje i wybieram detale ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ #pracbaza