Wpis z mikrobloga

@slabyslabek: zazdroszczę! U mnie kiedyś było ich sporo i też zawsze odwiedzały parapet, gdzie miały orzechy itd, ale potem jakoś zniknęły i od paru lat ich nie widziałam w swoich okolicach. Nie wiem, co się stało, może okoliczne koty je wytępiły.
  • Odpowiedz