Wpis z mikrobloga

Myśliwi twierdzą, że dzięki ich staraniom pogłowie zwierzyny w naszych lasach utrzymuje się na prawidłowym poziomie. Dziwnym trafem, głównym czynnikiem odbudowy danej populacji dziko żyjących zwierząt, które wcześniej zostały przetrzebione polowaniami jak np. ryś, wilk, niedźwiedź, żubr, łoś itd. jest brak polowań.
#myslistwo #lowiectwo #las #przyroda #natura
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rubszyc: Z łosiem jest skomplikowana sprawa bo w latach 60-tych przez brak naturalnych wrogów znacząco zwiększyła się jego liczebność. W latach 70-tych dalej na liście zwierząt łownych ale jego pozyskanie było niższe niż przyrost co doprowadziło do maksymalnego stanu (6100 osobników) w 1981 r. Lata 80-te i później to zintensyfikowania odstrzałów i spadek liczebności do (2000 osobników) na początku XXI w przez co objęty został moratorium. Ewidentnie zawiodło planowanie w
  • Odpowiedz
wcześniej zostały przetrzebione polowaniami jak np. ryś, wilk, niedźwiedź, żubr, łoś itd. jest brak polowań.


@rubszyc: Zostały przetrzebione, bo za dużo polowano. Do tego kiedyś było powszechniejsze kłusownictwo oraz tak zmieniliśmy ekosystemy, że niektóre gatunki mają gorsze warunki do życia np. rysie. Te same zmiany dla innych gatunków przyczyniły się do dużo lepszych warunków bytowania, np. dziki skorzystały na zmianach w rolnictwie i wprowadzeniu kukurydzy do upraw.

Robisz głupotę chcąc
  • Odpowiedz
@rubszyc: Wg mnie kwestionujesz sens obecnych polowań wyliczając gatunki, które ucierpiały w wyniku polowań w przeszłości i dziś się odbudowują, bo się do nich nie strzela. Taki sens wg mnie przedstawiłeś, a ja się z nim nie zgadzam.
  • Odpowiedz