Wpis z mikrobloga

Gadam z ziomkiem młodym w pracy (22lata) na temat zmian w l4 ( mają podobno być 4 max w roku), a on, że bardzo dobrze, że to i tak za dużo. Ja sie go pytam, czy przeziębienia nie zlapal w ciągu roku więcej jak 4x ? A on, że nie choruje od 3 lat i wogole może nie być l4, trzeba pracować o.O Mowie, mu że wypadki chodzą po ludziach i nikt nie wszyscy sa tacy niezniszczalni, a ten że wypadek to gdy nogi sie polamie i do pracy nie można przyjść. On nie widzi innej mozliwosci by do pracy nie przyjsc.

Kto ma racje mirki? Tez tak myslicie? Mlode pokolenie serio ma taki niewolniczy stan umyslu? Gosc zapieprza na umowe zlecenie od roku, mowi ze mu dobrze. Raz zemdal w robocie nawet, ale nastepnego dnia juz przyszedl do pracy #pracbaza #kiciochpyta
  • 134
  • Odpowiedz
@OzaweNakashi Jakiś ułomny ten typ, ale może to i lepiej, szybciej się wykończy to jeden problem mniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Osobiście uważam że to dobry niewolnik, nie narzeka, pasują mu psie pieniądze i pewnie chętnie będzie tak ciągnąć do emerytury. Zakładałbym firmę dla takich ( )
  • Odpowiedz
@OzaweNakashi: A moim zdaniem też za L4 powinni się wziąć i mocniej kontrolować. W poprzedniej pracy przez 2 lata wziąłem tylko 2 dni L4. A koleżanka z zespolu przez ten czas to chyba w każdym miesiącu parę dni L4.

W poniedziałek przychodzi i trochę smarka, we wtorek już mail, że ma L4 do końca tygodnia. I co później? Przychodził manager "No co tam Tomek, weźmiesz te zadania, które ona miała zrobić
  • Odpowiedz
@OzaweNakashi: Ha widzisz, i to jest prawdziwy pracownik, a nie jakiś kombinator, który tylko siedziałby na L4. To on będzie zbierał pochwały od szefa, dodatkowe zadania, szybciej awansuje i będzie dostawać podwyżkę 10zł każdego roku.
  • Odpowiedz
@OzaweNakashi wyobraź sobie 5osobowy zespół, od którego zależy czy produkcja w zakładzie, gdzie pracuje jakieś 100 osób idzie albo nie. Przychodzi delikwent niby z małym katarkiem, bo gdzie on do lekarza z głupotą! Zarazki przechodzą na resztę, bo to akurat agresywne cholerstwo i cały zakład stoi bo chłopaki z gorączką leżą. Straty w miliony
@Dejwid1
  • Odpowiedz
@piotre-gie
Wszystko jest dla ludzi. Tylko z umiarem i rozsadkiem.
Problemem nie sa prawdziwe l4, tylko te lewe- bo masz lenia,jestes na wypowiedzeniu,bo tak wygodniej.
Tylko szkoda,ze na koncu i tak uczciwa osoba jest najbardziej poszkodowana.
A ograniczona ilosc l4 moze powodac skrajnie inne patologie...
  • Odpowiedz
  • 1
@dafto młodzi po prostu więcej #!$%@? od starych. w cięższym wyścigu szczurów nie to co te leśne dziadki które tylko wala bączury w stołki i nie chcą młodym miejsca zrobić
  • Odpowiedz
  • 4
@OzaweNakashi troche rozumiem, bo ja na L4 byłem tylko wtedy gdy oddawalem krew. Rozumiem też że wypadki sie zdarzaja, ale jest też grupa ludzi, którzy tego naduzywaja i więcej siedzą na L4 niż są w pracy. I o dziwo nie sa to kobiety w ciąży.

Myślę że lepszym pomysłem byloby kontrolowanie czy delikwent nie robi sobie remontu przy okazji albo nie naprawia sprowadzonego z Niemiec auta na sprzedaż.
  • Odpowiedz
@OzaweNakashi: ja od 2013 raz byłem na L4, wcześniej nie liczyłem, ale też raz na kilka lat, ale nowe przepisy hejtuje, bo są zwyczajnie nieuczciwe w stosunku do osób, które są uczciwe, ale kiedyś też ich coś dopadnie złego, najlepiej serią.
  • Odpowiedz
Mlode pokolenie serio ma taki niewolniczy stan umyslu?


@OzaweNakashi: Często jest to obawa przed utratą pracy. Ja w biurze prosiłem kolegów, że jak są chorzy to żeby nie przyłazili do biura bo zarażają wszystkich. Nie przetłumaczysz takim. Przyjdzie żeby pokazać jak to mu na pracy nie zależy, a potem połowa biura na L4 bo jeden chciał się wykazać i załatwił wszystkich.

Ja jak tylko czuję się źle to pracuję z domu
  • Odpowiedz
@OzaweNakashi:
Ja też w ogóle nie choruję, więc np. w ciągu ponad 3 lat pracy nigdy nie byłam na zwolnieniu. Nie jara mnie robienie szefa w xuya i nie chodzę na lewe l4,choć niektórzy w mojej firmie to robią. I tego nie pochwalę... Ale cóż, wypadki naprawdę chodzą po ludziach :(

A zwolnienie lekarskie z powodu, jak Ty napisałeś, przeziębienia? OMG. :D
  • Odpowiedz
  • 4
@OzaweNakashi w #uk zmienili prawo z 20lat temu na takie że wewnętrzna sprawa firmy ile razy można być chorym i czy płacić za to pracownikowi właśnie dlatego iż wiele osób nadużywało L4 i myślicie że firmy nie wykorzystały tego ,że więcej wolności lepsze pakiety nie !większość firm zwłaszcza dużych uznaje zasadę 4razy chory i zwolniony nie ważne czy szpital czy przeziebienie ,mało tego większość firm nie płaci chorobowego .efekt końcowy jest taki
  • Odpowiedz