Aktywne Wpisy
xEm +5
Siema Mirki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dotąd ubierałem się w zwykłych sieciówkach, bo miałem #!$%@? na loga i marki. Ale kurde, te ciuchy to jakaś straszna padaka i denerwuje mnie wyrzucanie np. T shirtow po 4 praniach bo wyglądają jak guano. Zresztą ciuchy z sieciówki (h&m, zara) wyglądają już znacznie gorzej po pierwszym praniu...
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Mega_Smieszek +97
Ale spoko, nie zamierzam tak jeść cały czas, już kuchnia działa i można wrócić do zdrowego jedzenia, bo tak szczerze nawet najzwyczajniej zdrowe żarcie, które sam robię lepiej mi smakuje i lepiej się trawi niż ten syf.
Każdy powie, że jestem ulany (naciągnąłem też wody przez śmieciowe żarcie z kilogramami sodu) - ale szczerze jestem teraz najbardziej szczęśliwy, najlepiej się czuje, mam najwięcej czasu dla rodziny, ogromną motywację do treningów i niesamowicie idzie mi progres siłowy. Obecnie waga stoi w miejscu lub bardzo, bardzo wolno toczy się do przodu i niedługo na liczniku będzie 100 kg.
Z jednej strony pozostaje jakiś niedosyt, z drugiej w komentarzu poniżej wrzucam zdjęcie jak kiedyś wyglądałem z tą samą wagą (chyba zdjęcie z 2016 roku?). Nie mam co się oszukiwać, że dałbym radę cały rok trzymać niski % BF w takim wieku, z nieoptymalnym dla tego środowiskiem anabolicznym, gdzie muszę zajmować się nie tylko sobą.
Osiągnąłem sukces dla samego siebie - czuje się spełniony, bo dwa razy zrobiłem super formę i rozwijam się siłowo, a co najważniejsze zmieniłem nawyki na stałe - ćwiczę 5-7 razy w tygodni, gdy mam techniczna możliwość żywię się zdrowo, moje zdrowie mimo wszystko bardzo się poprawiło i mam remisję swoich genetycznych chorób (oprócz końcówek redukcji, gdzie zażynam organizm). Mimo wszystko z takim % BF mam super wrażliwość insulinową co sobie regularnie badam i czuje się po węglowodanach pełen energii. Jestem mobilny, mam niezłą wytrzymałość, potrafię sobie przebiec 10-21 km w fajnym tempie - rozwijam sie na wielu płaszczyznach - nie tylko cieżąry. A w obecnej sytuacji zrzucenie % BF do takiego, aby było widać kratkę na brzuchu to pestka do zrobienia w max 9 tygodni, co nawet jest odpoczynkiem i relaksem.
Teraz moim celem jest w 2021 roku wystąpić na debiutach trójbojowych. A mniejsze cele po kolei to 250 kg w ciągu, 250 kg w siadzie RAW, 140 kg na ławce, 300 kg w siadzie z taśmami, 300 kg w ciagu, 150 kg na ławce. Po drodze będę robił sobie minicuty, gdy stwierdzę, że jestem za tłusty. Na 35 urodzinki ewentualnie zastanowie się nad zrobieniem formy, bo będzie już to na tyle fajna masa mieśniowa, że po docięciu w końcu będzie mogło to wyglądać okazale.
#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #borsukmasuje #pokazforme #borsukpowerlifting #fullborsukworkout
zdjecie nr 2 jest mega, wszystko widac
zdjecie nr 1 jest gowniane
@Banxi: tu był jeszcze lepszy.
https://www.wykop.pl/wpis/44811093/#comment-158058629 to był 2016 rok, gdy zaczynałem
https://www.wykop.pl/wpis/44811093/#comment-158058257 to było po 2-3 msc?
Z wpisu aktualne. A w komentarzu cała przemiana chronologicznie wraz z najlepszą formą na koniec redukcji (najlepiej kliknąć, aby się powiększyło)
Pytanie dodatkowe: wydaje mi się czy i po tej i poprzedniej redukcji bardzo szybko rosła Ci waga? Nie wolałeś rosnąć wolnie?
Z drugiej
A tak serio, to nie wiem czy się nie uśmiechnę niedługo do Ciebie z prośba o poprowadzenie końcówki redukcji, bo samemu robi się co raz trudniej. Ale to jeszcze zobaczę czy sam dam radę i jak z sianem będę stał :)
Jaka waga/wzrost?
@kobiaszu: chyba tak, sprawuje sie 10/10