Wpis z mikrobloga

Z cyklu: Szczere rozmowy z kobietami.

Laska mówi mi, że nie wyrucha się z kolesiem zbyt szybko, jeśli widzi w nim potencjał na związek. Wtedy woli się skupić na budowaniu relacji....
Pytam się więc
-Czyli ten lepszy z potencjałem musi sobie zasłużyć na dupę, a gorszy rucha za darmo na wejściu?
-No nie
-No jak nie, przecież właśnie tak powiedziałaś.
-Ale to nie tak

I się obraziła xD

A tfu na was

#p0lka #logikarozowychpaskow #tinder
  • 108
Wyobraź sobie, że są faceci wg których jest.


@Lucider5: no i co z tego wynika? Kompletnie nic, bo to że Ty sobie wmawiasz, że dla Ciebie bez miłości nie ma seksu, nic nie znaczy.

po prostu niech nie udają że są porządne


@Lucider5: przecież o tym piszę. Problemem nie jest seks bez miłości sam w sobie, tylko to, że któraś strona odgrywa taki scenariusz, czyli że dla niej nie ma
@vostok: Chodziło mi o to , że ludzie są różni- jedni będą sądzić tak jak ty, a inni tak jak ja. Rzecz w tym, że ci drudzy mogą nie chcieć do związku kogoś z Twoimi poglądami. Nie znaczy że twoje są gorsze. I problem zaczyna się tu, że ktoś może całe życie żyć tak jak ty, a jak spotka kogoś fajnego z tej drugiej grupy to będzie udawać taką samą osobę.
@Ekspert_z_NASA: co tu jest nielogiczne? Jak poznajesz jakąś ładną Karynę bez potencjału na związek, ale przygodę jak najbardziej to co robisz? A jak poznajesz super dziewczynę z fajnym charakterem to ciągniesz ją od razu do łóżka? Wychodzisz z błędnego założenia, że kobieta tylko "daje", a nie, że też ma przyjemność z seksu i spędzenia wieczoru z przystojnym facetem.
@LilyOfTheValley: Jeśli jest kolesiem niezainteresowanym niezobowiązującym seksem to na karyne ma wywalone. Równocześnie jako gość mający taki stosunek do niezobowiązującego seksu ma prawo szukać kobiety o podobnym podejściu. I tutaj zaczynają się schody, dlatego że spora grupa kobiet najpierw szaleje, skacząc z #!$%@? na #!$%@?, i idąc do łóżka na pierwszym spotkaniu, a później udają cnotki gardzące seksem bez związku i oczekujące od potencjalnego partnera, że będzie o nie zabiegał i
@Lucider5: człowieku, ty rozumiesz co ja piszę? Bo nie bardzo chyba. Przecież cały czas potepiam takie oklamywanie. I nie jest istotne czy po drugiej stronie jest jakiś cnotliwy wykopek jak ty, obnoszący się ze swoją moralnością rodem z jakiejś romantycznej telenoweli, czy ktoś bardziej liberalny. Oklamywanie drugiej strony i udawanie kogoś kim się nie jest, jest naganne i tyle. Więc nie męcz się i nie wpisuj tych elaboratow, jeśli nie rozumiesz
@Ekspert_z_NASA: smutna prawda, ale zazwyczaj mówią tak, no kiedyś taka byłam ale teraz już taka nie jestem. Albo, no teraz chcę czegoś poważnego. Ale gdyby była na imprezie i wypiła to by się jej znowu jama rozwarła. Wiadomo nie wszystkie ale sporo takich jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak poznajesz jakąś ładną Karynę bez potencjału na związek, ale przygodę jak najbardziej to co robisz


@LilyOfTheValley: Nic, bo nie akceptuje seksu poza związkiem. Jest jeszcze trochę takich osób jak ja (mam nadzieję przynajmniej). I jeżeli miałbym się wiązać to z osobą o podobnym myśleniu, dlatego nie chciałbym trafić na dziewczynę która nie miała oporów przed takimi rzeczami, ale potem trafiła na mnie i wiedząc o moim podejściu udaje że sama