[Assistant_to_the_Regional_Manager]

Kraj z dykty, mchu i tektury. Muszę być dziś rano w Warszawie. Lecę w delegacje i mam do złapania samolot Wybieram PKP bo z Krakowa tanio i szybko. Mam do wyboru dwie opcje. 6:26 LAJKONIK z Przemyśla albo 6:32 CHOPIN z czeskiej Pragi. Obydwa kończą bieg w Warszawie. Wybieram LAJKONIKA bo jest w Warszawie 20 minut wcześniej poza tym szansa że na trasie z Przemyśla złapie opóźnienie jest mniejsza niż dla CHOPINA, który jedzie z Czech. Taki c--j. LAJKONIK 36 minut spóźnienia i wciąż rośnie. Zgadnijcie kto siedzi w CHOPINIE po na szybko ogarnął nowy bilet i wypisuje reklamację żeby mu złodzieje oddali za LAJKONIKA. No ja. Dajcie że dwa plusy żebym zdążył na samolot. #polska #zalesie

[Shishu]

@Egribikaver XD błaznie, bylem i nawet opisałem mój pobyt w Japonii. rób z siebie debila dalej, czekam.

[Profil_Internetowy]

@Assistant_to_the_Regional_Manager: Dawno temu często zasuwałem pkp na trasach katowice - wrocław, katowice - poznań, to cokolwiek z Przemyśla się spóźniało ZAWSZE. Podobnie ze Szczecina. Widzę dekada minęła i nic się nie zmienia :D

[su1ik]

@Assistant_to_the_Regional_Manager: mogłeś do informacji podejść to na miejscu w 5 min miałbyś zmieniony bilet (bez żadnych dopłat mi na pendolino z ic zmienili kiedyś)

[jumbson]

@Merazer nie poczekają

[buczubuczu]

@StaryZielony: przecież to proste, że to była akcja wymierzona w Polaków, żeby ich zgnoić.

[mucher]

@Assistant_to_the_Regional_Manager: To czemu po prostu nie samolotem z KRK z dodatkowo przesiadko?

[StaryZielony]

@factoryoffaith_ Latam służbowo jeszcze więcej i za bardzo się nie przejmuje bo jak mi odwołają lot to polecę następnym bo to lot służbowym. Natomiast jeżeli mam jakiś lot na którym mi zależy, np. wyjazd na wakacje a połączenia mam z d--y to jak najbardziej wolę wyjechać wcześniej, czy nawet spędzić noc i zapłacić za jakiś hotel abym nie musiał pisać idiotycznych wpisów na Mirko jaki to kraj c-----y. Takie sytuacje zdarzają

[S.....e]

i i kredyt na nasze M4.

@myszczur: Kredyt na M4 - szczęściarze z Was.

My mieszkaliśmy w mokrej gazecie i pracowaliśmy po 27h na dobę we młynie, za 4 pensy na pół roku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PanMaglev]

@Assistant_to_the_Regional_Manager: LAJKONIK XD

[myszczur]

@Saute: Istny raj...my wychodziliśmy z pudełka o północy, lizaliśmy asfalt, a potem zajadaliśmy kawałek koksu i pracowaliśmy 23 godziny we młynie, za pensa co 4 lata, a gdy wracaliśmy do domu tata kroił nas nożem do chleba.

[Jomahajomaso]

@Assistant_to_the_Regional_Manager: Trzeba było jechać pendolino. Prawie zawsze jest na czas.

[rraaddeekk]

@Assistant_to_the_Regional_Manager ale dlaczego nie samolot z Jasionki?
Jak wiedziałeś odpowiednio wcześnie o delegacji, to masz w cenie PKP.

[Axoi]

@Assistant_to_the_Regional_Manager: ten z Przemyśla ma dopinane zwykle wagony z Ukrainy i chyba od ruskich czasami, więc de facto też jest międzynarodowy - i to od strony która łapie więcej opóźnień. xD
Pamiętaj na przyszłość, pociągi z tego miasto to gwarancja spóźnienia.

[rraaddeekk]

@Shishu myślałem że ja taki przewrazliwiony jestem, ale też zawsze opcja z noclegiem w Wawie wieczorem.

Chociaż jak masz bilet z Jasionki do Wawy i kolejny na samolot Lot, to wtedy Lot czeka w Wawie na tych ze spoznionego samolotu z "krajówki".

[Axoi]

@szymkov: win ukraińską stronę, na nich zwykle czekają ;_;

[Corranh]

@Shishu: Tak, pewnie. Tydzień wcześniej jedź.

Jak lecisz sobie raz w życiu na wakacje to możesz tak cudować, ale nie jak jedziesz służbowo. Nikt Ci nie będzie płacił za siedzenie hotelu dzień w czesniej.
Natomiast pociągi to nie samoloty, powinny jeździć na czas. Samoloty spozniają się na całym świecie bo zależą od pogody i muszą spełniać restrykcyjne normy bezpieczeństwa, natomiast pociąg się spóźnia bo banda idiotów nie potrafi snesownie zaplanować

[wydac_Jadzke_za_Kokeszke]

Czy ktoś jeszcze w tym wątku ma prawo jazdy i auto?

[rafsiemens]

@factoryoffaith_: masz prace która wymaga punktualności i bycia w kilku miastach rozsianych po Europie w ciągu dnia i szkoda ci kasy na ubera z lotniska do miasta? XD

[JakTamCoTam]

@Assistant_to_the_Regional_Manager: pierwsza zasada podróżowania po Polsce:
- jeżeli nie jesteś z małego miasteczka do którego dojeżdża bezpośrednio tylko pociąg to nie jeździsz PKP.
Nie ma chyba drugiej takiej firmy z takim brakiem szacunku do swoich klientów a ludzie i tak i tak tym jeżdżą przecież to jakiś żart.

[JakTamCoTam]

masz prace która wymaga punktualności i bycia w kilku miastach rozsianych po Europie w ciągu dnia i szkoda ci kasy na ubera z lotniska do miasta? XD

@rafsiemens: korpo w polsce wymagają cudów za 3-4k miesięcznie więc się wcale nie dziw.