Wpis z mikrobloga

@marihlana123: Powiem tak, w polskim internecie potwornie wpienia mnie olewanie własnych deklaracji. Jak w sklepie internetowym masz "termin realizacji: 3 dni robocze" to nie znaczy że jak zamówisz w poniedziałek to będzie w czwartek. To znaczy "jutro, za tydzień, albo wcale". Wszystko co nie jest "24h" trzeba potwierdzać telefonem jeśli zależy ci na czasie. A i to nie zawsze wystarczy. Co ciekawe, wystarczy poszukać w domenie .de i świat jest zupełnie
  • Odpowiedz