Wpis z mikrobloga

Nie no muszę się tym z wami podzielić. Ze względu na to że jestem mamą to należę sobie do takiej jednej grupy na FB dla #madki właśnie. Raczej doradzają modowo ale inne tematy też czasem poruszaja. Kilka dni temu jedna z mamusiek poruszyła temat libido. Nagle poleciały same komentarze typu "dla mnie seks mógłby nie istnieć,moje libido jest poniżej zera,ja z moim STARYM śpię raz na półtora miesiąca,ja to jestem mstliwa i tylko czekam żeby za kare mu nie dać". To jest autentyk.. wyobraźcie sobie że jedna jedyna mamuśka napisała że ona to by mogła dzień i noc zawsze jest zwarta i gotowa ale jej mąż twierdzi że ona go kiedyś "zajedzie". Do sedna. Ja rozumiem że majac rodzinę,pracę,nadmiar obowiązków i kłopotów człowiek poprostu czasem pada na ryj i najzwyczajniej w świecie chce zasnąć i odpocząć ale to co w 99% pisały te mamuśki poprostu wywaliło mnie z laci. Jak można być taka egoistka? Na pewno część z ich mężów może już się z tym pogodziło ale napewno jest część która radzi sobie w inny sposób. No i właśnie potem jak to wyjdzie ona wtedy wyje "o Boże co za gnój zdradził mnie blablabla." Potem rozwody i tak to się kreci. Żal mi tych mężów i jeśli są tu tacy to naprawdę z całego serca wspolczuje. Nigdy nie zrozumiem takich kobiet. #gownowpis #gorzkiezale #dziendobry #zwiazki #malzenstwo #seks
  • 224
  • Odpowiedz
  • 57
@Thachi ja myślałam że takie co nie chcą iść do łóżka ze swoim chłopem to wyjątek ale okazuje się że takie to właśnie norma a wyjątkiem są te które nie maja z tym problemu. Jedna nawet napisała że czasem się zmusza do tego więc wypije lampkę wina jakoś sama ochota przychodzi za to inna napisała że jej mąż pracuje za granicą a ona zawsze ma ochotę przed okresem.. no a mąż
  • Odpowiedz
@Martuchna69: Czasem wynika to też z poziomu hormonów oraz komplikacji poporodowych, nie tylko z padania na ryj.
No, ale trzeba mieć chęć, żeby się temu przyglądnąć
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 86
@Martuchna69: seks odgrywa bardzo ważną rolę w związku, umacnia więź między parnerami. Niestety mamy takie czasy, że bardzo dużo kobiet traktuje seks jako karta przetargowa w relacji z partnerem. Brak seksu ma działanie destrukcyjne, zarówno dla związku jak i psychiki mężczyzny. Smutne ale prawdziwe :/
  • Odpowiedz
@Martuchna69: Poza tym to nijak nie usprawiedliwia zachowania w stylu ",ja to jestem mstliwa i tylko czekam żeby za kare mu nie dać". To ona jest jego kobietą życia czy tyranem, który ma w dupie jego uczucia?
  • Odpowiedz
  • 61
@DoubleP dokładnie.
@Thachi też tak uważam. Mąż jest fajny jak kasiorke przyniesie a potem niech spada. Tylko ja się pytam po co ona potem kupuję te szmaty,perfumy,robi cyce. Komu chce się spodobać? Najwidoczniej tylko po to żeby inne jej zazdrościły. Żałosne.
  • Odpowiedz
@Martuchna69: Dokładnie, żałosne. Tylko na to stać te kobiety, nie mają w sobie wykształconych wyższych aspiracji. Grunt to by zapewnić sobie wygodne i bezpieczne życie, niewazne czy kosztem innych. Byleby iść po linii najmniejszego oporu. Ludzie są straszni, strasznie mało od siebie wymagają
  • Odpowiedz
  • 89
@BShKF tak. Zanim zaszłam w ciążę pracowałam z samymi kobietami i raz też siadł temat seksu. Zaznaczę tylko że wszystkie były mezatkami. Nagle jedna rzuciła tekstem " ja to mojemu nigdy nie robię loda. Przecież on tym sika,fuj!". A ja sobie myślę no ja pier.. ale ona minetke chce i też tym sika.. poprostu ręce opadają
  • Odpowiedz
@Martuchna69: Nie mówię, że każda, ale nie jest to rzadkie.
Byłam na grupie kp i czasem pojawiał się tam taki temat, wiele kobiet się wypowiadało, ale raczej w tonie zmartwienia, bo hormony laktacyjne obniżają libido.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 25
@Martuchna69: wiele kobiet ok 30 po nieudanych związkach wchodzi w związek nawet z kimś kto im się nie podoba ale jest w stanie zapewnić byt potomstwu, więc "niech już będzie". Po porodzie partner jest potrzebny tylko do utrzymana rodziny.
  • Odpowiedz
  • 71
@asique uważam że jak w związku pojawia się problem to trzeba go wspólnie rozwiązać. Wiesz gdyby mojemu facetowi nie stawał czy to z mojej winy czy nie to starałabym się mu pomóc a one widzą problem i nic z tym nie robią. Ja np zawsze miałam mały biust jednak nigdy mi to nie przeszkadzało bo nie narzekałam na powodzenie. Po ciąży piersi wyglądają jakby ktoś spuścił z nich powietrze jest to
  • Odpowiedz
@Martuchna69 no co, rozwód i połowa kasy dla niej. Dom pewnie tez, bo to ona zostaje z dziećmi a on niech sobie idzie i rucha co chce.
Jak nie mam ochoty to nie będę tego robiła, bo facetowi się chce ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz