Wpis z mikrobloga

  • 328
To jak moja znajoma rok temu wracała z Kołobrzegu ze swagrem. Jechali prawie 11 godzin bo taką drogę wymyślił, a ja dwa tygodnie temu jechałem trochę ponad 7. Pogratulowałem mu.
  • Odpowiedz
@NewEpisode: Mój stary, który ćwierć życia spędził na #a4 szybciej i skuteczniej przeprowadzi auto z miejsca do miejsca przy zakorkowanej autostradzie niż niejedna nawigacja. A debilowi, który navi odpowiednio nie skonfiguruje i Garmin za 2K nie pomoże. Znane z autopsji.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1409
@NewEpisode: i jeszcze te teksty że córka kolegi szwagra kiedyś jechała z nawigacją i wyjechała w szczerym polu albo dżi pi es pokazywał drogę przez środek jeziora
  • Odpowiedz
@NewEpisode No właśnie ja mam na odwrót. Już kilka razy była wielka awantura bo się stary że mną klocil, bo przecież wie lepiej od GPS jak jechać. W ten sposób spoznilismy się na koncert.

Zasada jest prosta - GPS i instrukcja z Ikei zawsze wie lepiej
  • Odpowiedz
@NewEpisode: Haha, klasyka gatunku, World of Stary: Wiem Lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°) U mnie ostatnio podobna sytuacja. Rodzice jadą do Szczecina, ok 2h trasa. Matka mi narzeka, żebym jechał z nimi, ojciec stary, z nawigacją się kłóci itd., ostatnio ojciec gdzieś tak trasę pokiełbasił bo z nawigacją z auta (rav4 no już z 10 lat będzie zaraz) + yanosik jako autonomiczne urządzenie (na obecne to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@NewEpisode: na szczęście mój ojciec porzucił automape na rzecz Google. Ba. Jak jedzie na wakacje to wrzuca link do śledzenia abyśmy wiedzieli gdzie są.
  • Odpowiedz