Wpis z mikrobloga

@bon-bon: Kuźwa ja mam odwrotnie teraz... umawiam się z dziewczyną, która pisze mie jedną-dwie wiadomości na tydzień... a jak dzwonię, to nie odbiera. Jak ja mam w ogóle z nią gadać? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Budo: a tak serio... to niektórzy nie odczuwają potrzeby pisania, tak po prostu. też często trafiałam na typów, którzy preferowali kontakt na żywo, albo już woleli zadzwonić i tyle. wyjścia masz dwa: albo to akceptujesz, albo robisz dramę (jak ja XD), że to dla Ciebie ważny aspekt i wówczas druga strona ogarnia dupkę (:
  • Odpowiedz
@Trashq: No właśnie nie, bo często sama inicjuje spotkania i jak się widzimy to jest bardzo fajnie. Jest raczej tak jak pisze @bon-bon A pajacem to możesz swojego ojca nazywać.
  • Odpowiedz