Wpis z mikrobloga

@amath: Tak, tak, za to Senegal i Japonia ogrywały światowe potęgi w swoich eliminacjach. Realnie rzecz ujmując to ani jedni ani drudzy nie ograli ani nie wyprzedzili w grupie nawet jednego takiego rywala jak Dania. O remisie Senegalu z Luksemburgiem czy wynikach i konfliktach w Japonii nawet nie będę wspominał.

Byliśmy faworytem wg niezwiązanych z Polską zagranicznych mediów oraz bukmacherów. Nasz występ był wśród tych samych mediów jednym z największych zaskoczeń
@Dante27: 3:0 w dupę po 50 minutach to wg ciebie szczegół? Niiee wcale ich nie ograliśmy, to nie oni musieli grać w barażach tylko jakies małe ufoludki ? Prawda?!

Idąc twoim tropem: Senegal wcale nas nie ograł, po prostu sami sobie wbiliśmy dwie bramki, oni sami z siebie to nawet groźnej akcji nie stworzyli. Ja nie umniejszam sukcesu Senegalowi, więc nie będę też umniejszał nam.

Skąd u was taka ojkofobia, skąd