Wpis z mikrobloga

@MPXD: witamina C, chemicznie uzyskiwana - grosze xD
Tak, parę. Nie należy negować dobrych pomysłów. Ten jest dobry. Należy zwalczać to, co naprawdę szkodzi tej planecie, ale ani ty, ani ja nie mamy na to większego wpływu. Uświadom sobie, że na tym świecie kilka firm potrafi zaszkodzić tej planecie bardziej niż miliony ludzi. I nie żebym ci zabraniał białoryczerzyć na temat zdjęcia owoców w plastiku, to jest nawet modne ( ͡
@Hasz5g: To są drogie jabłka dla konkretnej grupy odbiorców - dla osób, które nie chcą kupować wora jabłek od pani Krysi na targu, które okażą się poobijane i niedobre, tylko chcących kupić sobie raz na miesiąc 4 jabłka, bo akurat mają ochotę. Jak miałyby być inaczej pakowane? Przychodzi mi na myśl jedynie jakiś mocny papier, ale wtedy powiesz, że szkoda drzew.
@Alex_mski: Ignorant bo właśnie przede wszystkim należy ograniczać użycie plastiku tam gdzie nie jest on konieczny.

postawiono jedyny butelkomat w kraju po czym go usunięto z powodu zbyt dużego zaintersowania

Tym bardziej ignorant bo gówno wiesz i się wypowiadasz. Butelkomat usunięto bo żule wrzucały śmierdzące butelki i pracownikom oraz petentom urzędu zapach dokuczał. Urządzenie wróci, tylko ustawią tak żeby ewentualny zapach nikomu nie przeszkadzał.
@Hasz5g: Dokładnie tak jest. Dlatego nie rozumiem oburzenia, sam chętnie kupowałbym sobie od czasu do czasu obraną pomarańczę i kulturalnie konsumował sobie ją w szkole czy pracy. Ciekawe czy przeciwnicy owoców w plastiku chcieliby kupować wymacanego i podgniłego arbuza bez miąższu czy też zgniecione brzoskwinie, nektarynki czy też borówki xD Toć borówki się nawet nie da sprzedać w inny sposób, one nawet w tym plastiku się rozwalają często xD
@Alex_mski: ale problem w tym że z tymi firmami masz rację, przecież ja nie pisze że jak kupie to zaszkodzę planecie bo wyprodukuje plastik, tylko że takie działania firm doprowadziły do mikroplastiku w oceanach i wysp plastikowych tamże i na lądzie. NO WŁAŚNIE CHODZI O TE FIRMY XD nie przerzucam odpowiedzialnosci na konsumenta, gdzie ty to wyczytałeś?
Pomysł nie jest dobry, pomysł jest #!$%@? w całym wykonaniu
@wykopiwniczanin: Zadam te same pytania, na które nie uzyskałem wcześniej odpowiedzi:
Jaki masz piec w domu? Czym się myjesz? Czym myjesz auto? Mam nadzieję, że auto bez opon. Ile masz sprzętów w domu na prąd? Ile kupujesz picia w butelkach? Ile kupujesz żółtego sera/szynki w plastiku?
Jaki masz piec w domu? Czym się myjesz? Czym myjesz auto? Mam nadzieję, że auto bez opon. Ile masz sprzętów w domu na prąd? Ile kupujesz picia w butelkach? Ile kupujesz żółtego sera/szynki w plastiku?


@Alex_mski: niesatysfakcjonująca odpowiedź na którekolwiek z tych pytań nie jest wymówką by zwiększać ilość śmieci tak absurdalnymi pomysłami jak ten na obrazku
@wykopiwniczanin: Okej, tak myślałem, że nie uzyskam. Wiesz czemu? Bo każda z odpowiedzi na to pytanie pokazałaby, że na co dzień robisz "dużo gorsze" (z twojego punktu widzenia) rzeczy. Gorszych niż 6 mandarynek w plastiku gdzieś w sklepie gdzieś w USA. Możliwe, że masz piec śmieciuch i każdej zimy zatruwasz swoją miejscowość, możliwe też, że dziennie wyrzucasz 10 plastikowych butelek. Nie wiem tego, nie odpowiedziałeś mi, wolałeś napisać, że jestem pajacem