Wpis z mikrobloga

Dom w stanie surowym ukończony.
Łączna wartość tego co na zdjęciu około 100k złotych. Chciałbym wykończenie jeszcze zrobić za 50k ale nie wiem czy się zmieszczę.

Bekę mam z ludzi którzy kiszą się po blokach bo myślą że budowa domu to jakieś miliony złotych. Nie, w dzisiejszych czasach można to zrobić w jakieś 5 lat oszczędzając.

Zarabiam około 4500 zł miesięcznie odkładam 2500zl. Może ktoś powie że żyje przez ten czas jak karaluch ale ja po tym czasie jestem u siebie.
Działka po ojcu więc tu miałem luz ale większość rodziców ma jakieś ziemię więc nie piszcie że nie macie takiego luksusu.

Jeszcze 2 lata oszczędzania na wykończenie i w wieku 28 lat będę miał swój własny domek.
Pozdro dla wariatów.

#budynek #mieszkanie #dom #przemyslenia #oswiadczenie #chwalesie
Pobierz
źródło: comment_lwigLql5BH1hgwSb7z4nFRlBSHTMxHBi.jpg
  • 99
Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania #!$%@? wędkami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu hak w
@Panas: Mi bardziej żal ludzi nie w blokach bo ci raczej nie mają takiego hajsu, ale tych w developach. Debilne płacą po pół miliona, czasem więcej żeby nie mieć gdzie swojego bombelka wyprowadzić na smyczy czy do piaskownicy
@Panas: Ludzie się kisza w blokach, bo nie chce im się dojeżdżać godzinę-dwie dziennie do pracy bo dzięki wspaniałemu zarządzaniu miastami mamy:
1. #!$%@?ą komunikację miejską która albo się psuje, albo wykoleja, albo jeździ wolno, albo w warunkach takich jak mamy obecnie (upały) nie ma klimatyzacji i dojezdżasz do roboty cały uklejony potem. Nie mówiąc już o dojeżdżaniu jakimiś podmiejskimi pociągami śmierdzącymi żulem.
2. #!$%@?ą infrastrukturę drogową - biurowców i bloków