Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ciągle SMARKAM.

Mam problem. Od kilku ładnych lat nierozłącznym elementem mojego dnia codziennego jest chusteczka higieniczna. Pora roku? Temperatura? Otoczenie? To bez znaczenia. Po prostu co jakiś czas muszę wydmuchać nos, bo inaczej śluz spływałby mi po twarzy.

Okej, ale dlaczego nagle teraz zacząłem się tym przejmować?

Od jakiegoś czasu zacząłem mieć problemy z gardłem. Codziennie wypluwam / wyciągam z gardła gluty wielkości #!$%@? PAZNOKCIA. Gdy nie choruję są one białe, glutowate. Taka galaretka.
Najgorzej, gdy choruję - a zdarza mi się to dość często -.- (Niestety)
Jedna chusteczka na 5 minut? Cała zasmarkana. Widok? Okropny. Wielu z was widziało zapewne przerażające rzeczy, ale chusteczki po moim smarkaniu nie chcielibyście zobaczyć. Wielkie, zielono-krwiste gluty, czarne plamy (chyba zaschnięta krew idk) wszystko się ciągnie, spływa, lepi, z gardła palcami wyciągam zielone kulki, ja #!$%@?ę.

Syropy, lekarstwa (te, które sobie sam mogę kupić bez żadnej recepty) NIE DZIAŁAJĄ. Wszelakie ,,domowe sposoby" NIE DZIAŁAJĄ. Nie wiem co się ze mną dzieje.
Sporo mi tego zalega w drogach oddechowych. Nie jestem w stanie się tego pozbyć i bezproblemowo oddychać. Przyzwyczaiłem się.
Ostatnio jednak problem się nasilił.

Czy ktoś z Was miał coś podobnego? Powinienem udać się do lekarza? I ostatnie pytanie, może wydać się nielogiczne, pozbawione sensu, jednak... czy może mieć to jakiś związek z sercem?

#lekarz #medycyna #zdrowie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 18
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam podobnie od dziecka z powodu krzywej przegrody nosowej. Sprawa się ostro pogorszyła po latach ćpania proszków rozmaitych. Od 1.5 roku klimpa ma wdycha tylko powietrze i czasem pussy juice jak mi jakaś różowa za mocno siądzie na japie.
Mam kilku kolegów po operacji przegrody i podobno poziom zmian w jakości życia jakie taki zabieg wprowadza jest nie do przecenienia.
@AnonimoweMirkoWyznania: Miałem podobnie, nie chodziłem do lekarza bo po co, to tylko katar xD. W końcu zacząłem czuć cos w gardle i codziennie rano jak wstawałem to miałem w mordzie pełno jakichś glutów ( coś w ten deseń ) w momencie jak byłem przeziębiony to leciała mi również krew i z rana nie tylko glutki ale i krew była na poduszce. Poszedłem do laryngologa, zobaczyła to kobitka i myślała że miałem
@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@? do laryngologa, bo to brzmi jak przewlekłe zapalenie zatok. Sama to przechodzę (plus krzywa przegroda). Lata leczyli mnie amotaxem na chore gardło, póki jedna lekarka nie poszła po rozum do głowy i wypisała skierowanie do laryngologa.
Niektórym swoim glutom to żałuję, że nie zrobiłam zdjęć, bo mało kto by uwierzył co człowiek jest w stanie z nosa wyciągnąć. I know that feel bro