Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #seks #niebieskiepaski

Drogie mikro, pomóż! Uprawiałam seks z chłopakiem którego bardzo lubię (wiem, że lubi też mnie) i jesteśmy w kontakcie od kilku miesiecy. On badzo się o mnie troszczy. Coś tam działo się między Nami wcześniej ale On był bardzo przestraszony że popsujemy naszą relację bo nie zadeklarowalismy czym jest. No i ostatnio zrobił klimat (świeczki, kolacja) i zabrał się za mnie. Probowal być bardzo r omantyczny. Wszystko byłoby okej gdyby nie to, ze w trakcie jego penis opadł - on tłumaczył to zmęczeniemy i nie podniosły go zadne pieszczoty, oral i stymulacja ręczna.No ale luz. Po wszystkim miło flirtowalismy, droczył się ze mną, dotykał, on zapewnił ze chciałby to powtórzyć. I co? I dostałam nastepnego dnia zamiast sexy flirtu.zdawkowa wiadomosc „czy wszystko u Ciebie w porządku?” Ręce mi opadły. Od tego czasu jest między nami troszke dziwnie i pisze jakoś zwięzle. Czy ja go czymś obrzydziłam? Nie podobam mu się? Uprawiał ten seks z litości ale pożałował?

#anonimowemirkowyznania


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 38
@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro koleś zorganizował taki wieczór to znaczy że bardzo mu zależało, nie tyle seksie a na dobrym wrażeniu na Tobie. Tak się przejął rolą że bał się dać plamy a dalej potoczyło się już samo, nerwy go zjadły. Pogadaj z nim, koleś pewnie czuje się teraz starsznie, tak się starał a nie wyszło. Jeśli zależy Tobie na tym chłopaku to pogadaj z nim bo inaczej to się skończy a koleś
@AnonimoweMirkoWyznania: Penis to nie jest motorek, który wstaje na zawołanie. Czasem od stresu można nie podołać, czasem od zbyt długiego pobudzenia, po prostu organizm ma dość i klapnie jak za długi jest wstęp. Pewnie jest mu głupio, żyjemy w społeczeństwie gdzie każdy facet powinien być Alfą, Chadem i Omegą i rżnąć długimi godzinami, dopóki kobieta nie odleci z nadmiaru uniesień.

Wesprzyj go, pogadaj, nie daj się odepchnąć, pewnie jest zawstydzony tym,
@AnonimoweMirkoWyznania a odpowiem se na bajta, co mie tam... Sama zapewne też robisz się mokra jak wodospad na pstryknięcie palcami po 3 sekundach i chodzisz nagrzana jak kotka w lipcu na blaszanym dachu. A co się chłopakowi przytrafiło to Ci wytłumaczyli przedmówcy. Za bardzo się zestresował i zasilanie w układzie padło. Shieeet happens. Nie Twoja wina. Następnym razem na relaksie przetasuje Ci wnętrzności jak należy :)
Autorka : Chodzi o to, że nie mam pewności czy On coś do mnie czuje (więcej niż przyjazn i chwilowy przypływ emocji). On tez jakoś chwiejnie do tego podchodził i boje się ze jak wyskoczę z jakims „Paweł, jest okej, chodz jeszcze spróbujmy” On powie mi ze chce go wciągnąć do zwiazku na sile.

Jestem na takim etapie znajomosci ze chciałabym spróbować spotykac się czesciej, na pewno coś do niego czuje -