Wpis z mikrobloga

Z raportu ministerstwa wynika, że:

- najwyższe podatki i składki płacą procentowo najbiedniejsi Polacy - prawie 60%

- najniższe płacą najbogatsi (z dochodem powyżej 1 mln złotych) - niewiele ponad 20%.


https://www.donald.pl/artykuly/qus9nobb/ministerstwo-finansow-potwierdza-ze-mamy-w-polsce-ogromne-nierownosci-dochodowe

#antykapitalizm
#neuropa #4konserwy #bekazprawakow
  • 29
Przecież przed zwiększeniem podatków dla najbogatszych najgłośniej protestują biedne dzbany, które wierzą trudno nawet powiedzieć w co, że któregoś dnia i oni będą bogaci? XD


@Rabke, @BojWhucie

Ale tu nie chodzi przecież o wysokość opodatkowania - bo ta jest wyższa dla bogatszych. W Polsce mamy przecież podatek progresywny. Chodzi o to, że bogatych stać na to, żeby kombinować i unikać płacenia podatków.

Podnoszenie podatków dla najbogatszych nic nie da. A wręcz
@tylkostrimi:

Podnoszenie podatków dla najbogatszych nic nie da. A wręcz przeciwnie, może spowodować, że zupełnie uciekną z Polski z bisnesami.


Behind Each Fucking Together, gdy tylko mowa o uczciwym egzekwowaniu zobowiązań podatkowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To przekonanie chłopskiego rozumu jest tak naprawdę rozumu abdykacją od wszelkich prób organizacji swego otoczenia. Owszem, globalizacja sprawiła, że ucieczki do rajów stały się dla pewnych grup łatwe. I na to
@rzuberbozy: Czyli jak ktoś ma dochód rocznie 60k brutto, to płaci z tego 60% (36 000) rocznie podatku, a ktoś kto ma milion płaci 200 000 rocznie podatku?

Przy 1800 netto (2500 brutto) koszt pracodawcy to 3000 brutto. Nawet licząc, że pracownik płaci podatki za pracodawcę, to wychodzi 40% a nie 60%.
@Rabke: ludzie bogaci są bogaci, bo umieją zarządzać pieniędzmi i nie rozdają ich . myślisz, że jak rząd podniesie podatek dla najbogatszych, to ktoś z najbogatszych go zapłaci? obejdą to. Tymczasem rząd planując budżet wydaje pieniądze, których nie ma. Jak zaplanuje 1mld wpływów z nowego podatku, to potem wyda 1.5mld zanim te pieniądze wpłyną. Jak zbierze 0, to przesunie granicę podatku w następnym roku i to tak, aby tym razem zebrać
@Vetinari chodzi też o takie rzeczy jak np fakt tego, że niemal cała pensja jest zużywana przez biedniejszego. A jak wykorzystujesz pieniądze na cokolwiek to płacisz vaty sraty i akcyzy. Stąd z 40% opodatkowania pracy dodasz sobie fakt, że te 60%, które zostało człowiekowi jest też podjadanie przez taki VAT na wszystko. Bogatszy może odłożyć swoje pieniądze i nie zapłaci z tego podatku.
w najbardziej socjalistycznym kraju w UE


@chanelzeg: ale masz urojenia stary xD Udział podatków w PKB w Polsce nalezy do najniższych w Europie. A do czasu 500+ transfery praktycznie nie istniały.

Poza tym chyba nie ogarniasz podstawowych terminów. Socjalizm nie polega na tym, że wali się podatkami w bogatych przedsiębiorców. W socjalizime bogatych przedsiębiorców poporstu nie ma.

Tak długo jak istnieją bogaci których możesz opodatkować i np wykonać trasnfer do biedniejszych
@nieumiemtanczyc:

ale masz urojenia stary xD Udział podatków w PKB w Polsce nalezy do najniższych w Europie.

To nie jest jedyny wyznacznik socjalu, można socjal robić na kredyt.

A do czasu 500+ transfery praktycznie nie istniały.

Ja mówię o stanie obecnym anie przeszłym,
@rzuberbozy: #!$%@? widze znowu #!$%@? jakis dzban wrzuca do jednego worka podatki, ktore ida bezposrednio do panstwa, a skladki, ktore sie placi.

Tak, bogaci w pewnym momencie nie placa juz skladek na emeryture i rente. Czemu? Bo jakby placili dalej tyle samo, to potem procentowo by tez musieli otrzymywac wiecej od panstwa. Ich emerytury wynosily by po kilkadziesiac tysiecy, a ze mamy system emerytalny na zasadzie umowy pokoleniowej to tych pieniedzy
Poza tym jedyne co potrafisz powiedzieć to to, że coś nie działa i że nie ma ktoś racji mając na to 0 (słownie: zero) argumentów xD typowa konserwa


@rzuberbozy: xD
dyskusja z tobą jest zwyczajnie jałowa
a zamożni ludzie są zamożni, i albo są na tyle inteligentni, że potrafią unikać opodatkowania, albo mają ludzi którzy im w tym pomagają
więc podnoszenie podatków skutkuje tylko jednym - zmniejszającymi się wpływami :D
przykładów
@Rabke: a na kim odbiją sobie Ci bogaci gdy podatki dla nich wzrosną? No przecież nie będą chcieli zmniejszyć zysku, więc ceny swoich produktów i usług podniosą w górę i ostatecznie to biedni dostaną podwójnie w dupę, bo to biedni korzystają z usług bogatych.
ludzie bogaci są bogaci, bo umieją zarządzać pieniędzmi i nie rozdają ich . myślisz, że jak rząd podniesie podatek dla najbogatszych, to ktoś z najbogatszych go zapłaci? obejdą to.


@eloar: wspaniała logika xd. To dlaczego ktokolwiek bogaty w ogóle płaci jakiekolwiek podatki, gdzie jest ta magiczna granica, powyżej której się ich unika ? Bo wiesz, na przestrzeni dekad podwyższano je już wielokrotnie i jakoś nie widzę zapaści w ilości polskich przedsiębiorstw.