Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
@blabusna666: mieszkam w bloku, bezpośrednio za ścianą mam szkołę a pod oknem plac zabaw. Nigdy nie przeszkadzał mi gwar dziecięcych zabaw. Czasem nawet otwieram szerzej okna żeby posłuchać dramatów jakie dzieją się przy piaskownicy bo są śmieszne xD
Jeżeli ktoś chce śpiew ptaków i ciszę to chyba powinien wynająć leśniczówkę po Cimoszewiczu. Coś słyszałem że się zwolniła, stan deweloperski.
  • Odpowiedz
@blabusna666: ten uczuć kiedy bierzesz kredyt na 30 lat i okazuje się, że nie stać cię na apartament w Złotej 44 i musisz wprowadzać swoje nowobogackie p---------e na osiedlach pod centrum

chociaż w sumie jak tak pomyślę to nawet jesli takich ludzi by wsadzić w Złotą 44 to znaleźliby problemy i to, że jakiś Lewandowski mieszka obok i pewnie dużo gapiów jest xD
  • Odpowiedz
@niochland: dziś chodzi o piaskownice, ale jest gatunek ludzi, którym wszysko przeszkadza. Kilkanaście miesięcy temu w mojej okolicy chcieli lunch bar otworzyć. Miejsce bez alko, obiady w rozsądnej cenie. I też były protesty, bo im będzie fryturą śmierdzieć. W efekcie, jak chcesz coś zjeść to najbliższa knajpa 3 przystanki dalej.
Co by sie działo, gdyby chciano otworzyć rozsądną knajpę z alko, nawet nie chcę myśleć. I tylko lumpeksy i banki
  • Odpowiedz