Wpis z mikrobloga

@blabusna666: tak działa demokracja :)

Ja sobie też bym pod oknem nie życzył piaskownicy, pracuje z domu i by mi to przeszkadzało. Kupując mieszkanie wiedziałem że pod budynkiem piaskownicy nie ma, i ze względu na to wybrałem to akurat mieszkanie. Ludzie wydajacy pół bańki na mieszkanie i mający prawo głosu będą tego prawa używać żeby nie robić sobie pod górkę.

A co do spadku wartości mieszkania - sam osobiście odrzuciłem
  • Odpowiedz
@blabusna666: zero, a jak będę mieć, to kupiłem mieszkanie w budynku w którym jest wydzielone miejsce zabaw dla dzieci w budynku, zwane kids zone, gdzie mogą się bawić nie uprzykszając życia wszystkim sąsiadom wokoło.

Dodatkowo plac zabaw na osiedlu mamy, i ci co chcieli, kupili mieszkanie pod placem zabaw. My tego nie chcieliśmy :)

czasami ważniejsze jest dobro wspólnoty niz moje czy twoje.


xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 18
@blabusna666: @ccc111: a ja wlasnie wynajmuje mieszkanie na drugim piętrze przy placu zabaw i wiecie co?


Wracasz z pracy o 16, chcesz odpocząć i sie nie da. Dacie mordy brajankow do godziny 20, od 20 włączają się rodzice z okien krzycząc "Dzesika do domu!". Jednym z kryteriów wyboru mieszkania będzie dla mnie właśnie odległość od placu zabaw. Swoja droga ciekawe czy rodzice pozwalają tym dzieciakom też tak
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@pogromcamitoww:

Mieszkanie na parterze ktore mialo cisze na podworko, po zrobieniu piaskownicy bedzie darcie mordy dzieci caly dzien i zapomnij o otwartym oknie


Mam piaskownicę pod oknem i żadnego problemu nie zaobserwowałem. Ludzie zdecydowanie za bardzo hiperbolizują dziecięce zachowania.
  • Odpowiedz