Wpis z mikrobloga

Dobra, jako były nauczyciel zrobię wpis bo powielane jest wiele bzdur. Polska B albo C.
Zarobki
W najczęściej w mediach podawane są minimalne wynagrodzenia na danym etapie awansu zawodowego nauczyciela. Przeważnie zarabia się więcej. Mój przykład. Nauczyciel stażysta wypłata nawet do 2400 zł netto przy 20h podstawy, +zastępstwa, +nauczanie indywidualne. Dodatkowo dodatek wiejski, mieszkaniowy. Osobno oczywiście trzynastka. Zastępstwa były u mnie notoryczne i tylko prosili żeby się zgodzić.
Przygotowywanie i praca w domu
Jeżeli chodzi o poprawę prac to chyba jedynie poloniści mają ciężej. Często poprawia się nie w domu a w szkole podczas okienek lub nieobecności klasy a taka sytuacja przynajmniej raz w tygodniu jest niemal pewna.
Jeżeli chodzi o samo przygotowanie. Faktycznie najgorzej mają początkujący bo przygotowują od podstaw swoje zaplecze dydaktyczne i całą formę przekazywania wiedzy. Ale sytuacja teraz też jest ułatwiona bo wydawnictwa dostarczają cały szereg pomocy dobranych do ich podręczników (od platform e-learningu, przez testy, prezentacje, sprawdziany, konspekty, scenariusze itd.). Dochodzi do tego komputer w każdej klasie i projektor co znacznie ułatwia wszystko.
Wolne
Oczywiście jest i niech wam nikt nie wmawia, że jest inaczej. Wakacje (że pojedzie się na konferencję to nic nie zmienia), ferie, święta, rekolekcje, wyjścia do kina, na spektakl, na dzień wiosny, na wydarzenie w mieście, dni patrona, dzień tematyczny itd. Jest tego dużo. Wiadomo czasami trzeba przyjść na dyżur na dyskotekę szkolną, pojechać na wycieczkę czy przyjść w sobotę na dni specjalne, ale w ogólnym rozrachunku niewiele to zmienia (wpisywałem na godziny karciane).
Dodatkowo tryb pracy. Mój przykład dwóch dni z tygodnia z małą ilością godzin, jeden dzień o 10:00 już jestem w domu, w drugi od 13 do 15. Można przez to wiele załatwić.

Żeby nie było tak kolorowo, jest powiedzenie „obyś cudze dzieci uczył”. I to jest prawda, czasami jest łatwo czasami nie. Wystarczy trafić na trudne dzieci i robi się męczarnia doprowadzająca do znienawidzenia tej pracy. Trzeba się nadawać a wielu się nie nadaje.

#szkola #nauczyciele #strajknauczycieli #edukacja #neuropa #4konserwy
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

rekolekcje, wyjścia do kina, na spektakl, na dzień wiosny, na wydarzenie w mieście, dni patrona, dzień tematyczny itd.


@bolekkrystianek: Przecież to nie jest wolne. W takie dni jest większy zasuw niż w inne dni. No chyba, że się jest nauczycielem, który nie angażuje się w nic.
  • Odpowiedz
@biuna: w tych przykładach nie chodziło mi o "wolne, zostaje w domu" tylko w sensie, że luzik nie trzeba się przygotowywać. Jaki masz zasuw przy wyjściu do kina, kościoła czy inne wydarzenie gdzie w większości wystarczy tylko przypilnować podopiecznych? Co innego przy przygotowywaniu imprez szkolnych ale u mnie to wyglądało tak, że w kalendarzu były przypisane osoby dla danego wydarzenia z raz na półrocze a i tak często przygotowania na
  • Odpowiedz
@bolekkrystianek: nie kazdy sie nadaje na takie stanowisko, wczoraj wychowawczyni siodmoklasistow powiedziala do mojego syna i reszty dzieci, ze jesli strajk dlugo potrwa to dzieci nie zdadza do nastepnej klasy i nie bedzie mial kto im wystawic swiadectw. Byl wystraszony, nie krece imby bo mogl cos zle zrozumiec, aczkolwiek kumaty z niego maly czlowiek wiec daje mi to do myslenia. Wyjasnilem mu, ze nie dojdzie do takiej sytuacji. Jesli to
  • Odpowiedz
  • 0
@bolekkrystianek też wiem jak jest bo wuja z ciotka małżeństwo nauczycieli - WFistow ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Ale trochę gorzej bo uczą szkole podstawowej i to nie jest tak jak wszyscy myślą że macie piłkę i gracie. Muszę dużo przygotować zajęć dla tych dzieci, sks'y, zawody. Osobiście tak samo oboje rozwój - kursy, podyplomowki, uje muje. Dużo z nimi rozmawiałem o pracy i w zasadzie jest tak
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@zeek: w mojej szkole lekcje są od 7.10 do 18.15 i przez ten cały czas są dwie przerwy po 15 minut a wszystkie pozostałe trwają 5 minut - raczej ciężko w te 5 minut wygonić dzieciarnię, zamknąć salę, obskoczyc do pokoju nauczycielskiego po klucze do innej sali i jeszcze wygospodarować czas na "pracowanie w trakcie przerwy" ( to wszystko przy założeniu że nauczyciel nie ma akurat dyżuru na korytarzu)
  • Odpowiedz
@zeek: Jeden z durniejszych komentarzy w tym temacie, jakie czytałam. Dlaczego, u licha, przerwy miałyby nie być dla nauczycieli? Rozumiem, że ty, jeśli pracujesz lub pracowałeś kiedykolwiek na etacie, nie korzystasz z przerw i pracujesz bez wytchnienia? Kilka godzin? Stając przy tym do żwira? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zresztą, tak jak ktoś wspomniał, w ramach tych, często kilkuminutowych przerw trzeba wymienić posiadany klucz i dziennik na
  • Odpowiedz