Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 140
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Budo: przeciesz w polszy ludzie sa megamądrzy i osiągamy super wyniki w testach na czytanie a angole to gupi som nawet polskiej matury by nie napisali u nas całki były juz w podstawówce a łoni się uczą mnozyć w szkole wyższej. Polskie uczelnie także są pełne najmądrtzejszych na swiecie profesorów co wynalezli grafen itd
  • Odpowiedz
Chciał(a)bym poczytać o teście językowym IELTS
/plusować, żebym widział, czy ktoś chce poczytać, jak będzie zainteresowanie to napiszę w przyszłym tygodniu/
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 66
@Budo: tak samo jest na uczelniach technicznych. W Polsce uczysz się obliczać bardzo trudne wzory, ale nikt ci nie pokaże jak je zastosować. Modelowanie 3d czy symulacje komputerowe to totalna abstrakcja w Polsce
  • Odpowiedz
@jalop: Kończyłem uczelnię techniczną, statystyka, czy matematyka to był jakiś koszmar dla wszystkich. Wszystko liczone ręcznie. Tutaj 3 wykłady z teorii statystyki i laborki do obsługi programów statystycznych...
  • Odpowiedz
@Budo: PS oczywiscie zgadzam sie z opinia nt polskich studiow. Polskie studia to syf i 100 metrow mulu. Ten kabaret w ogole nie powinien istniec a na pewno nie za publiczne pieniadze. Ale to Polska
  • Odpowiedz
@Budo: nie wiem gdzie studiowałeś w Polsce, ale ja na PWr:
1. Magisterkę robię w pracy bez problemu
2. Pisząc inzynierkę nie musiałem korzystać z żadnej książki. Wybierałem co chciałem, głównie zagraniczne artykuły
3. Mam dostęp do artykułów z całego świata
4. Mogę sobie wybrać kiedy napiszę magisterkę. W zasadzie mogłem ją pisać przed zdaniem inżyniera, ale jestem leniwy.
5. Psychopatyczni prowadzący na pewno istnieją, ale zawsze ci sami studenci mają z nimi problemy. Ciekawe
  • Odpowiedz
@Ogau: PWr to lepsza uczelnia niż to co ja robiłem w Pl. Fajnie widzieć, że nie ma aż takiej tragi wszędzie. Jeśli chodzi o naukową literaturę, to oczywiście magisterka się na tym opiera w Pl też. Ale mi chodziło o korzystanie na artykułów na co dzień na zajęciach. W Polsce tego nie było.
  • Odpowiedz
@Budo: dofinansowania na życie nie brałes? daja prawie 12k rocznie. Kredyt studencki spłaca sie jesli przekroczysz 25k w piewszym roku po ukonczeniu i to sa smieszne pieniadze znajomy płaci po 25 f miesiecznie.
  • Odpowiedz
@Kryptonim_Janusz: Angielskiego uczyłem się od przedszkola, więc poziom był dobry. Potem się jeszcze poprawił, teraz używam angielskiego na poziomie takim jak native. IELTS dostałem wynik 8,5/9. Największy problem to brak nauczania mówienia w Polsce i brak nauczania slangu. Nikt w uk nie mówi takim językiem, jak uczony jest w Pl, więc poniekąd trzeba się uczyć od zera. I nikt nie daje j-----a o gramatykę.
  • Odpowiedz
dofinansowania na życie nie brałes? daja prawie 12k rocznie.


@Borntobefit: To jest prawdopodobnie kredyt o którym piszesz, bo tyle się dostaje. Spłata zależy od tego ile brałeś i na ile lat, może to urosnąć mocno jak nie patrzysz na finanse, więc trzeba się pilnować :)
  • Odpowiedz
Musiałem zrobić test językowy IELTS, który był ciężki i ostry i mogę o nim zrobić osobny wpis (praktycznie każda uczelnia wymaga IELTS).


@Budo: Zastanawia mnie to bardzo, bo moja lokatorka (hiszpanka) robi licencjackie w Londynie, niby tam jakas fotografie, ale na niezlej uczelni, a po angielsku, no ledwie duka i mowi, ze polowy rzeczy ktore mowia wykladowcy zwyczajnie nie rozumie.
Ostatnio uczelnia zaoferowala jej indywidualne lekcje angielskiego (co bardzo pozytywnie
  • Odpowiedz