Wpis z mikrobloga

@KanPracy Ostatnio paczka mi szła GLSem. Nie wdawałem się w rozmowy z kurierem, więc nie wiem jak ich podejście, ale samo podejście do klienta na wysokim poziomie. Dostałem dwa SMSy - jeden bezpośrednio od kuriera, drugi od GLS z informacją o planowanym czasie doręczenia. W trakcie planowanych godzin doręczenia, kurier elegancko zadzwonił , że jest już na moim piętrze w biurze i ma dla mnie paczkę. Szczerze mówiąc to jedna z lepszych
@KanPracy: Kontaktowałam się wielokrotnie z kurierami pracując w sklepie internetowym i akurat rozumiem, że w tej sytuacji facet odpisał wprost, że o 17 to on też będzie w domu. Pamiętam te wszystkie szalone klientki wymyślające, że kurier ma ukraść paczkę z sortowni i po pracy im dowieźć albo że ja mam wsiąść w samochód im dowieźć, bo one blisko pod Warszawą mieszkają i ja mam taki psi obowiązek. Znienawidziłam płeć żeńską