Wpis z mikrobloga

@hohohohoho: Co ty #!$%@?, w-f jest jednym z przyjemniejszych zajęć. Lepsze to niż siedzieć na matematyce i wkuwanie przez 45min czy innych #!$%@?. Na w-f narzekają tylko otyłe przegrywy albo tacy którzy byli odizolowani od reszty klasy i sie srednio z reszta dogadywali. Nawet jak nie chciałeś ćwiczyć. Wystarczyło dać losowe zwolnienie i siedziałeś, albo mówiłeś że zapomniałeś stroju i też siedziałeś. 45min czasu wolnego.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Zwardi: nie rakcontent tylko prawda. Kto normalny daje wf w srodku zajec lub na poczatku. Na koniec tez #!$%@? bo takie spocone wchodza do zbiorkomow i jebia potem

@hohohohoho: u mnie od podstawówki aż do liceum czy nawet na studiach w szatniach były prysznice i można się było umyć, a wiadomo że jak się umyjesz i przebierzesz to nie śmierdzi

do tego na końcu zajęć nie w środku nie, no
u mnie od podstawówki aż do liceum czy nawet na studiach w szatniach były prysznice i można się było umyć, a wiadomo że jak się umyjesz i przebierzesz to nie śmierdzi


@Kic3k: Tak, w 5-10 min przerwy umyj się, wysusz, ogarnij rzeczy i idź pod inną salę. Super, zwłaszcza kiedy dziewczyna musi włosy umyć. No i nawet jeśli jakimś cudem to potrafisz to np w LO mieliśmy w szatni męskiej 40
@Kic3k: W sumie to zazdroszczę. U mnie były prysznice ale nikt normalny z nich nie korzystał bo to był taki syf że przeżarło by nawet klapki xD

Fakt, gdyby w szkołach dało się korzystać z prysznica a było by super. Jeszcze lepiej gdyby zajęcia z wf-u nie wyglądały tak że " macie tu piłkę a ja idę do kanciapy ", tylko faktycznie można było robić to na co ma się ochotę.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Kic3k: Tak, w 5-10 min przerwy umyj się, wysusz, ogarnij rzeczy i idź pod inną salę. Super, zwłaszcza kiedy dziewczyna musi włosy umyć. No i nawet jeśli jakimś cudem to potrafisz to np w LO mieliśmy w szatni męskiej 40 chłopa (2 klasy na raz po +/- 20 chłopaków z każdej) i 2 prysznice. Powodzenia.


@Mystizer: Sex też jest przyjemny, nie znaczy, że trzeba z niego robić zajęcia w szkole
Jeszcze lepiej gdyby zajęcia z wf-u nie wyglądały tak że " macie tu piłkę a ja idę do kanciapy ", tylko faktycznie można było robić to na co ma się ochotę.


@Czokowoko: Tylko wtedy po co WF? ;) To na co masz ochotę możesz robic po szkole i nie trzeba tracić godziny w środku dnia na to.
Z prysznicami u nas było podobnie, jeden wielki syf mimo, że nikt nie korzystał.
Co ty #!$%@?, w-f jest jednym z przyjemniejszych zajęć. Lepsze to niż siedzieć na matematyce i wkuwanie przez 45min czy innych #!$%@?. Na w-f narzekają tylko otyłe przegrywy albo tacy którzy byli odizolowani od reszty klasy i sie srednio z reszta dogadywali. Nawet jak nie chciałeś ćwiczyć. Wystarczyło dać losowe zwolnienie i siedziałeś, albo mówiłeś że zapomniałeś stroju i też siedziałeś. 45min czasu wolnego.


@Mystizer: Niby tak, ale nie do końca.
@Mystizer: Jasne, tylko, że WF powinien być tak zorganizowany, żeby były to co najmniej dwie godziny lekcyjne z rzędu, najlepiej jako ostatnie w danym dniu, szatnie powinny być przystosowane do ilości uczniów i obowiązkowo wyposażone w prysznice. Inaczej to nie ma sensu...