Aktywne Wpisy
BATTLEKITEN +179
Sieemano!
Rok temu pomogłem kilku osobom z przeciekami z matury z matematyki. W tym roku też chętnie pomogę! Dzięki Mikroblog+ mam dostęp do arkusza z polskiego z starej i nowej formuły + odpowiedzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Plusik + follow + wiadomość != zdana matura
(odblokujcie pv)
po 22:00 odpowiadam na wiadomości
#matura2023 #matura
Rok temu pomogłem kilku osobom z przeciekami z matury z matematyki. W tym roku też chętnie pomogę! Dzięki Mikroblog+ mam dostęp do arkusza z polskiego z starej i nowej formuły + odpowiedzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Plusik + follow + wiadomość != zdana matura
(odblokujcie pv)
po 22:00 odpowiadam na wiadomości
#matura2023 #matura
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/42fa84996046d8871f01dd707eea96ce4e744bdab0d1d89f41a0001105241402,w150.png?author=BATTLEKITEN&auth=82978f18dd7bbbd89b936823786a5d9c)
#aferaanalna To co się dzieje na tym portalu przechodzi granicę absurdu. Ciężko zrozumieć ilość hejtu, który wylewa się na tę kobietę.
Wiadomo, że są głupi ludzie dookoła nas. Czemu jednak ma służyć jechanie po tej osobie? Kobieta nawarzyła sobie piwa, ale w sumie to nic złego nie zrobiła. Seks analny nie jest też czymś szczególnie nieakceptowanym społecznie. Każdy ma swoje preferencje i fetysze.
Rozumiem, że można było jechać po willi karpatce, bo
Wiadomo, że są głupi ludzie dookoła nas. Czemu jednak ma służyć jechanie po tej osobie? Kobieta nawarzyła sobie piwa, ale w sumie to nic złego nie zrobiła. Seks analny nie jest też czymś szczególnie nieakceptowanym społecznie. Każdy ma swoje preferencje i fetysze.
Rozumiem, że można było jechać po willi karpatce, bo
Przepłakałam całe gimnazjum, liceum i pół studiów. W końcu w pewnym momencie zrozumiałam, jak trzeba żyć i żeby nie szukać szczęścia w innych, tylko w sobie. Od czasu, kiedy zaczęłam pracę nad sobą minęło już wiele miesięcy. Myślałam, że już jest w miarę dobrze, ale chyba jednak nie. Może po prostu szczęście nie jest dla mnie? Gdziekolwiek nie jestem, jest mi źle. Nie umiem się cieszyć z tego co mam. Czuję się samotna, opuszczona, nieszczęśliwa. Wielką zagadką jest dla mnie skąd ludzie biorą w sobie tyle energii do życia, skąd się bierze autnetyczny uśmiech na ich twarzach. A nie jak u mnie. W pracy śmieszki, heheszki, jestem (chyba :D) miła i dobra dla wszystkich a wracam do domu, ściągam maskę i mam ochotę położyć się i spać przez jakieś 1000 lat, bo nic mnie nie cieszy.
Nie mam z kim wyjść na kawę, do restauracji, nie ma do kogo się przytulić wieczorem. Spotkam się z kimkolwiek (włączając to wszelkich znajomych, rodzinę czy kogokolwiek) i po paru minutach chcę już wracać do domu. Jestem w domu, chciałabym wyjść z kimś i porobić jakieś fajne rzeczy.
Ogólnie w życiu robię dużo, czas mam bardzo wypełniony i wtedy wydaje się, że jest ok, bo nie mam nawet chwili, żeby pomyślec o tym jak się naprawdę czuję. Wystarczy jednak jakieś wolne popołudnie, nie daj boże dzień, i czuję się jak gówno.
Straciłam już nadzieję. W końcu nie każdy musi być szczęśliwy.
#smutek #samotnosc #feels #rozowepaski #przegryw #depresja (???) #logikarozowychpaskow ##!$%@? #sens i #bezsens
Wiec nie pierdziel głupot że nie masz z kim wyjść
Komentarz usunięty przez moderatora
O Tinderze i tym, że przestaje się być samotnym od spotykania z randomowymi ludźmi to nawet nie chce mi się czytać.
@Out_of_range: przecież wystarczy pobiegać
Komentarz usunięty przez autora
Dlatego "szczęście nie jest dla mnie" zamieniłem na "szczęście nie jest najważniejsze", a na pewno nie
2.https://youtu.be/HPETcaQ3Z2o
@Out_of_range: A to wygląda na depresję czy raczej na samotność?
a potem to loszki som coorvami bo tylko atencji szukajo xD
@KorwinMocnoMasakrujeMlodegoLewaka: Mam problemy z tarczycą, ale nie trafiłam jeszcze