Wpis z mikrobloga

Ależ ten #linux #!$%@?. Zainstalowałem #ubuntu i trochę mi nie podpasowało, więc pomyślałem że spróbuję kubuntu. Tworzenie pendrive do instalacji na windowsie wyglądało tak:
Google "create live usb" -> strona unetbootin -> kliknięcie download -> dalszą obsługa programu.

Tworzenie pendrive do instalacji pod Ubuntu:
Google "create live usb" -> ktoś znowu poleca unetbootin -> apt-get unetbootin -> BOOM
Nie działa
Znowu google -> dodawanie repo ppa -> apt-get ->probably uruchomienia -> BOOM
Nie działa
Doczytywanie strony unetbootin -> próba użycia CHMOD przez skopiowanie i wklejenie komendy -> BOOM
Nie działa
Google gdzie są w Linuxie pliki wykonywalne -> CHMOD w poprawnej lokalizacji -> Próba odpalenia unetbootin -> BOOM
Nie działa bo nie może załadować jakiegoś modułu.

Dokładnie to samo zadanie zajęło mi na windowsie 3 kliknięcia, a pod Linuxem po pół godzinie ciągle nie udało mi sie go wykonać.
  • 26
  • Odpowiedz
@CichyGlosZTyluGlowy: Niestety z tymi creatorami usb po różne distro są ostatnio problemy, na jednym ci zadziała creator kde, na innym unetbootin, na innym etcher.Powinno pójść na etcher jak chcesz linuxy, a jak windowsy to WoeUSB
  • Odpowiedz