Wpis z mikrobloga

Tak sobie rozkminiam i w sumie dlaczego nie da się zdawać egzaminu w WORD-zie bez kursu? Dlaczego trzeba koniecznie isc i placic za kurs? Przeciez jesli osoba bylaby w stanie zdac egzamin, ktory daje finalnie uprawnienia do kierowania konkretna kategoria pojadzow to potrafi kierowac i niepotrzebny jej do tego 60h czy tam ile nudnych wykladow i jazdy. Ale to bylby kwik wszystkich tych januszow co prowadza jakies szkolki typu "Szkola jazdy FiLip" (L koniecznie na niebiesko). Przeciez w dzisiejszych czasach przygotowanie sie teorii to zaden problem, a jesli chodzi o praktyke to sa drogi niepubliczne, sa symulatory jazdy na kompa a jak ktos nie umie jezdzic to i tak z placu nie wyjedzie. Nie rozumiem wiec dlaczego, jesli ktos czuje sie na silach, nie ma mozliwosci oszczednosci tego 1200zl(czy ile teraz kurs kosztuje) pomijajac kurs.

Zapraszam do dyskusji( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach