Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 75
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@puddin: z drugiej strony jeżeli wybija godzina seansu a jakieś lepsze miejsce obok jest wolne to czemu ktoś miałby nie zmienić fotela? Największą patologią są ludzie którzy przychodzą po zgaszeniu świateł i z popcornem zaczynają szukać miejsca. Kilkadziesiąt osób na sali ma teraz oglądać ich przepychanki bo szukają SWOJEGO NUMERKA. Powinni usiąść na pierwszym wolnym miejscu z boku, zamknąć japę i nie przeszkadzać.
  • Odpowiedz
@bolcman: Dlatego do kina chodzę minimum 2 tygodnie po premierze, a najlepiej to trzy. To rozwiązuje właściwe wszystkie kinowe niedogodności ;)
  • Odpowiedz
@Arachnofob: No i bardzo dobrze, że można przez internet, bo sobie człowiek może spokojnie wybrać najbardziej podobające mu się miejsce, albo zobaczyć, że pierdyliard ludzi chce też iść na ten seans i zrezygować. I nieprawdą jest, że kino tych miejsc nie może sprzedać przed seansem, bo rezerwacja nieodebrana 15/30 minut przed rozpoczęciem seansu przepada.
  • Odpowiedz
@bolcman: tak szczerze to dosyć często chodzę do Cinema City i problemy są jedynie na filmach, na które ludzie biorą dzieci, to co się o--------o na takich Iniemamocnych 2 czy Teen Titans GO! To The Movies to była paranoja. A jak się idzie na jakieś blockbustery w premierę to najlepiej do IMAXA, nagłośnienie zagłusza wszystkie niedogodności ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@puddin: w pociągach jest to samo. co prawda mało kiedy jeżdzę, ale w 100% przypadków próbujesz usiąść na swoje miejsce a tam jakaś ameba już siedzi i wielce obrażona że jej każesz w---------ć z torbami
  • Odpowiedz
@puddin: Wpadam do swojego przedziału, patrzę, a tam baba siedzi na moim miejscu. Mówię - przepraszam, czy to miejsce te i te? ona na to - tak, a ja pokazuję bilet i mówię, że to moje miejscę, a ona, a nie może pan sobie poszukać wolnego przedziału? A ja mówię, że nie, bo mam miejsce tutaj. Na co druga obok no, ale przecież inne są wolne. Tylko wzruszyłem ramionami i
  • Odpowiedz
@puddin ja generalnie czesto chodzę do kina i jeszcze nigdy nie mialam problemu ze swoimi miejscami. Czasem ludzie tylko kładą torebki i inne swoje rzeczy, ale nawet jesli sie zdarzyło, ze ktoś siedział na miejscu to bez problemu sie przesiada. Ja nie wiem co to za miasto ze takich wiesniakow macie
  • Odpowiedz