Wpis z mikrobloga

Kupowanie mieszkan na szczycie banki developerskiej xDDDDDD enjoy płacenie 500 tys za mieszkanie które na bańce jest warte 350tys(bo koszta kredytu xD) a ktore za 10 lat będzie warte 100tys bo bańka #!$%@? jak w Hiszpanii albo jak w 2008 w Polsce xD


@KochanekAdmina: Znam osoby które kupując nieruchomości ileś lat temu słyszały "Nie kupuj bo bańka" i te osoby zdążyły spłacić te nieruchomości, nieruchmości zwiększyły wartość i teraz spłacają kolejne.
W momencie gdy mieszkania potanieją to rata kredytu się nie zmieni. Jak wynajmujesz to cię to nie obchodzi


@trb: potanieją czyli co - wszyscy którzy kupili mieszkania na kredyt pod wynajem z jakiegoś powodu obniżą znacznie odstępne? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

jako wynajmującego obchodzi cię tak samo jak właściciela mieszkania gdyż spłacasz jego kredyt
Znam osoby które kupując nieruchomości ileś lat temu słyszały "Nie kupuj bo bańka" i te osoby zdążyły spłacić te nieruchomości, nieruchmości zwiększyły wartość i teraz spłacają kolejne. Jeśli będziesz czekał na pęknięcie czy nawet korektę to możesz poczekać jeszcze długo


@Lysy_i_slepy: dokładnie a jak już bańka #!$%@? to będzie to wyglądało tak że metr zamiast 7 będzie kosztował 5.5 ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja nie wiem na
jakim trzeba być podludziem żeby dziadkowie/rodzice nie przekazali nawet głupiego mieszkania w bloku, albo chociaż nie włożyli kasy żeby uchronić wnuka/dziecko przed kredytem na 30 lat.

Serio, współczuję takim jednostkom.

[]

@marvellouschester trzeba być np mną. Ja z domu wyniosłem tylko łyżeczkę do herbaty ( ͡º ͜ʖ͡º) mam nadzieje że moje potencjalne dzieci będą miały lepiej.

Tak widziałem spoiler :D
W ogóle to ludzie którzy wychodzą z założenia że "tylko wynajmowanie" nie biorą pod uwagę innej rzeczy-gentryfikacji. Fajnie jest gdy jest się młodym, zarabia się dużo i wynajmuje się mieszkanie w dobrej okolicy, ale niefajnie jest gdy jest się już starszym i to że nasza dzielnica stanie się bardziej modna czy lepiej skomunikowana może nas z niej wypchnąć. Gdy się ma mieszkanie to można czuć się jak u siebie i nie ma
@Lysy_i_slepy no przecież oni wszyscy będą programistami 35k i albo będą brać zlecenia do śmierci, albo naciułają tyle, że będzie ich stać na taki wynajem. Albo to #!$%@?ą i wyjadą gdzieś gdzie jest wchui tanio ( ͡º ͜ʖ͡º)
jako wynajmującego obchodzi cię tak samo jak właściciela mieszkania gdyż spłacasz jego kredyt


@powaznyczlowiek: wytłumacz mi w jaki sposób. Gdyby:

* spadł popyt na bezwartościowe studia
* outsourcing it przeszedł z krakowa do bukaresztu
* następna władza uznała, że gospodarka oparta na węglu nie ma sensu.

to czy ktokolwiek byłby zainteresowany faktem istnienia twojego kredytu? Czy może wyniósłby się tam gdzie mu się opłaca żyć? Wynajmujący płaci tyle ile ma pieniędzy,
@trb: żadna z tych rzeczy się nie wydarzy w ciągu następnych kilkunastu lat ¯\_(ツ)_/¯ w szczególności pierwsze dwie bo nie do końca rozumiem o co ci chodzi z tym węglem

Co zaś się tyczy podwyżek - oczywiście że to działa w dwie strony ale z tego co zauważyłem ludzie nie zaczęli zarabiać 10 razy więcej więc nie wiem skąd założenie że nagle zaczną zarabiać 10 razy mniej - wahania są zawsze
@RobertKowalski: Ten mem akurat jest głupi. Głupie są jedynie kredyty brane na 30 lat, bez planu ich nadpłacania, brane pod korek na maksymalną zdolność kredytową, przy minimalnym wkładzie własnym.

A przecież nie każdy musi brać kredyt ponad stan. Wyobraźmy sobie parę dobrze zarabiających młodych ludzi, jakieś 25-28 lat, - zarabiają łącznie 10k (po 5k na łebka*) do łapki. Żyjąc za 3k odkładają rocznie 84k. Po 2 latach mają 168k wkładu własnego.
@shekerama sprzedaż domu z kredytem to w zasadzie tylko formalność bank zawszę się zgadza po prostu po wpłacie kasy wykreśla się z KW.

@Hound Tak są ubezpieczenia kredytu na wypadek śmierci kredytobiorcy nie są to tanie sprawy ale są. Koszt około 250 mies. W przypadku śmierci jednego kredytobiorcy spłaca się 50% aktualnego zadłużenia
Ten mem akurat jest głupi. Głupie są jedynie kredyty brane na 30 lat, bez planu ich nadpłacania, brane pod korek na maksymalną zdolność kredytową, przy minimalnym wkładzie własnym.


@Pantegram: chyba ze nie masz zamiaru nigdy tego kredytu splacic :) tylko mieszkac w zajebistym mieszkaniu za ktore miesiecznie placilbys 3 razy wiecej niz rata kredytu, sa przeciez kredyty ze nawet po tych 30 latach masz nadal polowe do splacenia.

tak moze byc
sam mam w rodzinie takich co ich niby oszukali troche, ze mieli miec mozliwosc wykupienia mieszkania po jakims czasie, a teraz minelo wlasnie te 20 kilka lat i nadal wynajmuja to samo male mieszkanie :)


@Pantegram: mimo ze juz pewnie splacili to mieszkanie w czyszu wielokrotnie
Uwielbiam te Polskie kłótnie wynajem vs. kupno. Polacy tak biedny, że albo nie mają zdolności kredytowej i wynajmują, albo są ciut bogatsi i biorą kredyt na 30 lat i mają kulę u nogi. Jakiś tam procent ludzi kupuje za gotówę, albo wynajmuje i ma na to #!$%@? czy mieszkanie jest ich bo mają to gdzieś bo ich stać na to, żeby se po prostu mieszkać i nie gromadzić majątku w nieruchomościach jak