Wpis z mikrobloga

@kawkanorbert: Dialogi widać, że były pisane po angielsku najpierw i potem tłumaczone chyba na google tłumaczu. Gra aktorska miejscami nie do zniesienia. Wątki wleką się przez te 8 odcinków bez domknięcia itd, itp.
  • Odpowiedz
@kawkanorbert:
Ma sporo bolączek, ale podoba mi się klimat i scenografia.
I jakos tak wciąga.
Ale mógłby być duzo lepszy, dialogi drętwe, wątki poucinane, bzdury i dziury scenariuszowe. Ja jednak jakos mam sentyment do takich swoijskich mimo wszystko klimatów i raczej dobrze się bawiłem.
Zreszta dla mnie wyszukiwanie i komentowanie bzdur w filmach, i serialach potrafi być przyjemne jeśli dane dzieło jest w miare znośne.
  • Odpowiedz
@polecam_poczytac_heideggera: też prawda, serial jest nie dość, że typowo polski to jeszcze typowy „netflixowy”.
Jeśli chodzi o dialogi to pomyślałem, że przedstawia naszą polską rzeczywistość zbyt dokładnie - zdawkowe, powściągliwe small talki jakie często prowadzimy z innymi ludzmi (mi się zdarza) :)
  • Odpowiedz