Wpis z mikrobloga

No już nie wytrzymam zaraz xd siostra zrobiła rok temu prawo jazdy i przestała jeździć bo nie i tyle bo się boi. bo nie umie bo nie wiem co. Próbowałem ja wziąć żeby nauczyć coś jeździć a ona nie.

No dobra ale wiedz że ja Cię woził nie będę. Matka ja popiera że jak nie chce to niech nie jeździ.

Przychodzi dzisiejszy dzień,
(s) Euklides zawieź mnie tu i tu.
(e) klucze są tam, masz prawko
(mama) hurr durr zawiez ją bla bla bla bo coś sobie zrobi
(e) od roku mówiłem że chce ja nauczyć jeździć, a teraz wy robicie mi problem że jej nie zawiozę?


nastał wielki foch. dopóki zawsze będę robil za szoferana życzenie tak zawsze będzie i się nigdy nie nauczy ale oczywiście to ja jestem ten zły. Mimo że od roku próbuje coś w tym kierunku zrobić...

A przed 18nastka trzy miesiące wcześniej już na kurs zapisana bo ona MUSI mieć prawo jazdy...

ehh córeczka rodziców, oczko w głowie nie to co ja ten zwyrol...

#gorzkiezale
  • 107
@euklides: Ja też nie chcę jeździć od czasu do czasu. Mam prawko ale jak mam zasiadać za kołkiem od wielkiego dzwonu to wolę wcale bo nie czuję się pewnie. Gdybym musiała jeździć dzień w dzień albo kilka razy w tygodniu to bym śmigała aż miło ( ͡ ͜ʖ ͡)

Tylko taka różnica że nikogo nie zmuszam do wożenia mojej dupy i transport miejski miłością mą (
@euklides i bedziesz latac jakpiesek bozawsze bedzie kryzysowa sytuacja. Raz teraz sie ugniesz i caly czas beda burdy. Raz sie postaw i sie tego TRZYMAJ. Rece ma? Nogima? Jak uposledzona nie jest to za kolko i do nauki