@kinlej: co ciekawe - wracalem kilka dni temu z objazdowki z biura na R do Austrii i zaraz po przekroczeniu granicy pilot puscil po autobusie koperte z napisem "Podziekowania dla kierowcow"... Sadzilem, ze im placa za prace, ale skoro placa za malo to niech zmienia miejsce pracy.
@dlolb: W Stanach, jeszcze parę lat temu, po płatności kartą, sprzedawca na potwierdzeniu miał wszystkie dane tej karty, tj. numer, kod CVV, daty, imię i nazwisko. Wystarczy, że taki papierek wpadłby komuś do ręki i klient ma problem.
Lepiej rachunek zapłacić kartą, a ewentualny napiwek za zaangażowanie gotówką. Cżesto jest tak że wtedy bezpośrednio leci do kieszeni obsługi, więc nie jest obciążony vatem i dochodowym.
Pracowalem w paru restauracjach jako studenciak, tipy za pomoca kart wygladaja roznie. Czasami knajpa po prostu nie przyjmuje napiwkow w takiej formie, i hajs lecial wtedy do firmy, nie dla mnie. W jednej restauracji mialem tak ze jak sie wkladalo karte do terminala, to wtedy wyskakiwalo pytanie ile napiwku chcesz doliczyc, a jak zblizeniowo to nie bylo takiej opcji. Ogolnie jak chcecie zostawic tipa kelnerowi za obsluge, to najpierw poproscie zeby doliczyl
@rraaddeekk Bezczelnie XD Maja taki terminal i informuje klienta ze trzeba najpierw podac kwote napiwku a potem dopiero PIN. Jest to oczywiscie #!$%@?, bo nie zawsze chcesz ten napiwek zostawic i jest taki niesmak, ale musi Ciebie poinformowac jak terminal dziala xD
@kinlej: Bezczelne, bo w twojej kulturze 20gr reszty tipa zostawia sie m, jak kelnerka na glowie stanie i zrobi blowjoba stopami klientowi. W rozwinietych kulturach tip sie po prostu nalezy, bo stanowi podstawe wynagrodzenia kelnera i jest czynnikiem motywujacym dla niego, przez co twoja wizyta jest jeszcze milsza. Ty pozostan przy dawaniu miedzi na tipy, miej dalej chamskich kelnerow bez umiejetnosci. W USA kelner nie jest podpsem, jak w miejscach, ktore
@dlolb: Co w tym chorego? To dziesiatki lat tradycji kart kredytowych, a nie debetowych. U nas weszly kary ze wszystkimi udogodnieniami, tam jest ciezej, bo koszty zmian ogromne, a amerykanie nie psuja cegos, co dziala.
w ogóle w stanach jest jakiś chory system płacenia
@dlolb: gardzę tym żebractwem, daję napiwek tylko za coś extra - np obsługę, krótki czas oczekiwania, pozytywne wibki i nastawienie. Rachunek jest za pracę wykonaną na 100%, napiwek powyżej 100%, tak uważam.
@RatKing: jak komuś nie pasuje wynagrodzenie to niech zmieni pracę, od kiedy #!$%@? należy dawać komuś napiwki jak jem zwykły obiad? a co jak przyjdę pewnego dnia, będzie mnie obsługiwać jakaś nowa osoba, ja zapomnę dać napiwku to co? może mi nasrać do zupy i do tego dostanę mniejszą porcję? niech #!$%@?ą żebraki na ulicę
@RatKing: ale się zesrał żebrak, jeszcze implikowanie korwinizmu xD
w #!$%@? mam wasze problemy kelner to nie #!$%@? budowlaniec co potrzebuje uprawnień, tylko zwykły typ na umowie o pracę czy tam #!$%@? zlecenie, jak pracodawca płaci poniżej minimalnej to idź płakać do pipu, jak ci nie pasuje minimalna to #!$%@? na szparagi xDD #!$%@? gniję z wykopków co myślą że każdy pracodawca to debil janusz, po co ma płacić więcej jakiemuś
@kinlej: w USA tip jest właściwie wymagany (obsługa nie jest wliczona w cenę) więc to pole jak najbardziej ma sens.
Sadzilem, ze im placa za prace, ale skoro placa za malo to niech zmienia miejsce pracy.
@dondon: Mówisz po prostu proszę doliczyć X zł napiwku. I wbijają więcej na terminal. TADA!
@dlolb: na bramkach autostradowych to niestety norma
@dlolb: gardzę tym żebractwem, daję napiwek tylko za coś extra - np obsługę, krótki czas oczekiwania, pozytywne wibki i nastawienie. Rachunek jest za pracę wykonaną na 100%, napiwek powyżej 100%, tak uważam.
jak komuś nie pasuje wynagrodzenie to niech zmieni pracę, od kiedy #!$%@? należy dawać komuś napiwki jak jem zwykły obiad? a co jak przyjdę pewnego dnia, będzie mnie obsługiwać jakaś nowa osoba, ja zapomnę dać napiwku to co? może mi nasrać do zupy i do tego dostanę mniejszą porcję? niech #!$%@?ą żebraki na ulicę
Komentarz usunięty przez moderatora
w #!$%@? mam wasze problemy kelner to nie #!$%@? budowlaniec co potrzebuje uprawnień, tylko zwykły typ na umowie o pracę czy tam #!$%@? zlecenie, jak pracodawca płaci poniżej minimalnej to idź płakać do pipu, jak ci nie pasuje minimalna to #!$%@? na szparagi xDD
#!$%@? gniję z wykopków co myślą że każdy pracodawca to debil janusz, po co ma płacić więcej jakiemuś