Wpis z mikrobloga

Są tu osoby jeżdżące na co dzień Trasą Siekierkowską rowerem? Może też zauważyliście jak ignorancja i oszczędności warszawskiego ZDM i Budimexu powodują powstanie potencjalnego zagrożenia dla rowerzystów.

W poniedziałek na ścieżce rowerowej przy ZUS na ul. Wolickiej zastałem takie znaki jak na załączonym obrazku.

“Brak przejścia i przejazdu wzdłuż Trasy Siekierkowskiej”

Szczerze mówiąc trochę mnie zatkało, że ktoś zamknął najważniejszą drogę rowerową w południowej części miasta, która codziennie służy tysiącom warszawiaków jako dojazd do i z pracy. Jeszcze bardziej zdziwiło mnie to, że w tym momencie z naprzeciwka mimo domniemanej nieprzejezdności trasy, nadjechało kilkoro rowerzystów. Stwierdziłem, że może ktoś się pomylił z tymi znakami i skoro da się jechać z wschodu na zachód to i na odwrót też. Pojechałem. Po drodze nie zauważyłem żadnych dziur w trasie, oprócz rozpierdzielu, który jest od tygodni przy budowie Czerniakowskiej Bis. Stwierdziłem, że pewnie w weekend było coś robione i po prostu zapomniał zebrać znaków. Wracając znaki nadal tam stały. Może jestem z osób wolnokumających, ale dopiero za kolejnym przejazdem skojarzyłem, że te znaki to są postawione w związku z pracami przy Czerniakowskiej Bis.

#warszawa #komunikacja #rower #rowery #kolarstwo #zdm #budimex #drogi #budownictwo #infrastruktura #czerniakowskabis
Pobierz gobi12 - Są tu osoby jeżdżące na co dzień Trasą Siekierkowską rowerem? Może też zauwa...
źródło: comment_0jg87At1kXIPSzO52veRdgkcz0yDdmQU.jpg
  • 14
@gobi12: Otóż ktoś sobie wymyślił, że trzeba zrobić objazd miejsca, gdzie toczą się prace. To teraz patrzcie jak bezmyślnie można to zrobić i za jednym zamachem stworzyć potencjalnie zagrożenie życia i zdrowia. Poniżej mały schemat, który może rozjaśni sytuację. Jego treść potwierdza znaleziona przeze mnie notka na stronie Urzędu Miasta: http://www.um.warszawa.pl/en/aktualnosci/zmiany-na-warszawskich-ulicach
Pobierz gobi12 - @gobi12: Otóż ktoś sobie wymyślił, że trzeba zrobić objazd miejsca, gdzie to...
źródło: comment_gM5TW4zaqFda5XnkcMJR5mcwlCMu5gla.jpg
@gobi12: W pełni rozumiem, że skoro są prowadzone roboty budowlane to trzeba zrobić objazd, żeby zachować bezpieczeństwo. Tylko dlaczego jest to zrobione w ten sposób? Pierwsza kwestia to to, że rzeczywiście na tym odcinku Trasy Siekierkowskiej ścieżka rowerowa jest po obu stronach trasy. Ale z moich obserwacji, że jakieś 90% jeżdżących rowerem wzdłuż trasy używa ścieżki po północnej stronie, ponieważ w ten sposób nie przejeżdża się dwa razy pod trasą. Powiem
Pobierz gobi12 - @gobi12: W pełni rozumiem, że skoro są prowadzone roboty budowlane to trzeba...
źródło: comment_n5bEBRqkE91PKyyApbSII3P9I4U8IaaS.jpg
@gobi12: W każdym razie wydaje mi się, że jest to dobry przykład tego jak po taniości i bezmyślnie wykonywane jest oznakowanie remontów. I jakie, potencjalnie tragiczne, skutki to może mieć.

Rolą inwestora i ZDM jest myśleć za użytkowników i ułatwiać im życie, a nie wprowadzać zamęt oraz utrudniać im życie. ZDM, Budimex ogarnijcie się. Wystarczy dać dodatkowe tablice informujące jak jechać, albo może dorobić pochylnie przy krawężnikach i wymalować jednak przejazd
Pobierz gobi12 - @gobi12: W każdym razie wydaje mi się, że jest to dobry przykład tego jak po...
źródło: comment_P88lU33xNexWmSr8nw29nB8UNrM5ktq7.jpg
@gobi12: w Holandii jak jest ścieżka zamknięta to masz nawet objazd dla rowerzystów narysowany, a w Polsce jak w lesie xD Jedyny problem miałem, gdy pociąg wjechał w ciężarówkę na przejeździe kolejowym i nie można było się w promieniu 100m zbliżać, ale jakoś locus mnie wyprowadził, jak narysowałem no-go zone.
@gobi12: dzięki za info. Zauważyłem te znaki, ale jak większość rowerzystów po prostu je olałem. Po tygodniu pojawił się ten odcinek o którym piszesz gdzie trzeba siłą rzeczy przejechać kawałek po jezdni. Szczerze, gdyby nie Twój post to nawet nie wiedziałbym o co chodzi.
@gobi12: Niezłe jają są też przy budowie ścieżek na Puławskiej, zaczynają prace w jednym miejscu po czym bez ukończenia przenoszą się w inne miejsce i tak sobie stoi teoretycznie zamknięta ścieżka z wystającymi studzienkami albo brakami krawężników po kilkanaście dobrych dni. Ostatnio w piątek zdjeli asfalt ze ścieżki/chodnika tuż za wyścigami i znów słuch po nich zaginął.
@Wycu91: Szczerze mówiąc to przez poprzedni tydzień nie jeździłem tą trasą, ale wcześniej nic nie zauważyłem. Już samo to, że on sobie tam tak stoi od dwóch tygodni, a ludzie jeżdżą to jakaś patologia.