Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 110
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@riley24: Najbardziej mnie dziwi trop mezczyzny ktory dzwonil ze nie ma jej w pracy od kilku dni. Nie jest wyjasnione co mial na mysli. A sprawa dosc oczywista ze to ktorys z policjatnow, a najpewniej kilkoro z nich.
  • Odpowiedz
  • 706
@riley24 Z tego co piszesz to wydaje mi sie, że w sprawę musieli być zamieszani wojskowi z pobliskiej bazy. Później już tylko policja wszystko wygasiła i po sprawie. Ciekaw jestem o jakiej innej pracy mówił ten mężczyzna, który nagrał się na sekretarce.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 118
@riley24: ignorowanie oczywistych faktów i (świadome?) popełnianie przez śledczych błędów pojawia się stosunkowo często w tych historiach dotyczących zaginięć i zgonów.

Niby ofiarę znaleziono, niby sprawę zamknięto, ale tyle pytań bez odpowiedzi, że nie dziwi mnie, iż matka do końca życia próbowała odtworzyć przebieg wydarzeń.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 110
@riley24: " Kobieta mieszkała razem z dwoma ukochanymi owczarkami niemieckimi w małym domku obok stawu, który był otoczony lasem, około 6 kilometrów od najbliższych domów i bazy wojskowej."

To nie mogło się dobrze skończyć. Nie rozumiem jak można mieszkać samotnie tak daleko od ludzi.
  • Odpowiedz
@riley24: najpierw się wkurzyłam nieudolne działania policji, no bo jak można popełnić aż tyle błędów i zaniedbań? Później przeczytałam w komentarzach o możliwości chęci zatuszowania sprawy i krycia wojskowych

  • Odpowiedz