Do ludzi z #warszawa. Jak przyjeżdżacie do innego miasta autem to stosujcie się do znaków poziomych i drogowych, używajcie kierunkowskazów i nie n------------e klaksonem jak p------i. To że na swojej zapyziałej wsi się tak wozicie to nie oznacza że wszędzie tak ma być. Dziękuję. W-------y mirek.
@McDermott: jak ja do wawy przyjeżdżam to się stosuje do tego wszystkiego a pacany na miejscowych blachach zawsze wymuszają pierwszeństwo i w---------ą się przed maskę kiedy mają to pierwszeństwo ustąpić.
Za to mam podobną rejestrację do warszawskich (kto by tam dochodził w białej podlaskiej że WI to z wawy a WM to nie) i mnie każdy puszcza z podporządkowanej w innych miastach
@McDermott: i wicewersal. ludzie przyjeżdżający do Warszawy z innego miasta - trochę więcej śmiałości i szybszego ogarniania co się dzieje dookoła. więcej niż 2 pasy ruchu na rondzie i olaboga co mam robić , a wpierdzielę się komuś w ostatniej sekundzie. a jak za 5km będziecie skręcać w lewo to jadąc 50km/h jazda lewym pasem jest słaba w stosunku do innych użytkowników ( przy ograniczeniu do 80 ) w 90%
@Horsebeateriusz: @McDermott: @BajerOp: Niestety taka jest prawda, że ludzie z Warszawy nie jeżdżą jak normalni kierowcy. Z takich moich obserwacji: od kilku lat mieszkam w DE i ilekroć jestem w stolicy to mam takie wrażenie, że mój samochód był napędzany przez chomika w karuzeli, bo na światłach wszyscy ruszają jak p------i. Po czym jak wracam z powrotem, to okazuje się, że z moim autem wszystko jest
@McDermott: najgorsze w warszawiakach jest to że mają głowy w dupach i myślą że reszta Polski im zazdrości. I to w momencie gdy reszta Polski im współczuje( ͡°͜ʖ͡°)
@McDermott: codziennie bujam się po pradze południe i północ a mam niewarszawskie blachy WM i nie narzekam: - inni mnie wpuszczają a ja innych - nikt na mnie nie wymusił nigdy pierwszeństwa w wawie, wystarczy obserwować to co się dzieje dookoła i przewidywać - trzeba jako tako płynąć z nurtem a będziesz żył ale jak wracam na zadupie to k-----a mnie bierze: - wpuszczanie z podporządkowanej
@McDermott: Przejechałem cała PL kilka razy. Za każdym razem dochodziłem do wniosku, że największe chamy i barany to na warszawskich tablicach... serio.
A te wyścigi przy wylotówce krajowej na Gdańsk to jakaś PATOLA!
#samochody #motoryzacja
Za to mam podobną rejestrację do warszawskich (kto by tam dochodził w białej podlaskiej że WI to z wawy a WM to nie) i mnie każdy puszcza z podporządkowanej w innych miastach
P.S. Jak tam skuterem przyjeżdżam to jakoś nikt
- inni mnie wpuszczają a ja innych
- nikt na mnie nie wymusił nigdy pierwszeństwa w wawie, wystarczy obserwować to co się dzieje dookoła i przewidywać
- trzeba jako tako płynąć z nurtem a będziesz żył
ale jak wracam na zadupie to k-----a mnie bierze:
- wpuszczanie z podporządkowanej
A te wyścigi przy wylotówce krajowej na Gdańsk to jakaś PATOLA!