Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mój brat lvl 29
Dzieci
Żona lvl 27
Staż małżeństwo 6 lat
Ogólnie #zwiazki (ek) 8 lat

Wszystko zapowiadało się fajnie, wspólne mieszkanko, kredycik, jedna strona zarabia, druga strona zarabia.
Aż tu nagle, żona brata do mnie pisze z żalami, ze męża ma dość, ze ją to wszystko denerwuje i nie ma siły. Że nie potrafią rozmawiać o problemie, on to bagatelizuje. Najlepsze było stwierdzenie, ze „ona jest taka, ze trzyma dużo w sobie”.
Odpowiadam, by porozmawiała jakoś. By przestał bagatelizować.
Napisała mu E-maila z żalami.
Rozmawiają kilkanaście razy o całej inbie, nic z tego nie wynika. Aż ostatecznie do siebie nie rozmawiają dwa miesiące.

Brat się starał jakoś coś wyjaśnić, już rozumie, ze to sprawa poważna. Zaczyna mnie się żalić, ze coś się mocno #!$%@? i przewiduje rozwód. Odczuwa, ze nazbierała sobie, co jej nie pasuje w nim, przez kilka lat.

#pytanie Jaki jest powód nagłej niechęci do naprawy ze strony dziewuszki. Naprawdę można, o 360 stopni zmienić podejście do małżeństwa, przez nagłe uświadomienie sobie, ze jednak człowiek już nie pasuje XD Po tylu latach.
( ͡° ͜ʖ ͡°) głównie pytam #rozowepaski ze stażem małżeńskim, bo #logikarozowychpaskow podobna w takich sytuacjach. A mnie ciekawi, jakie by mogły być inne powody niż #logikaniebieskichpaskow czyli #bolecnaboku

Proponowała terapie małżeńską, której sama nie chciała szukać i nie szukała.
#anonimowemirkowyznania

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 34
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania to młodzi ludzie, wcale mnie to nie dziwi, starsze małżeństwa też mają takie problemy ale chyba tak ich nauczono że trzeba być razem i już, a rozwody to zuo największe, tym bardziej jak na pokładzie jest gowniak. O ile jedna strona nie jest uzależniona od drugiej (np przypadek mojego kolegi że jest totalną życiową niedołęga i najprostszych spraw urzędowych boi się sam załatwiać i on sam w życiu żony nie zostawi
@AnonimoweMirkoWyznania: jesli ona napisala do Ciebie to byla juz mega zdesperowana, ale probowala naprawic sytuacje. Natomiast on to bagatelizowal, ona dostala triggerdu po czym mija troche czasu i ona tez zaczyna miec to gdzies. A facet nagle sie budzi z letargu....
Podobny schemat widzialam w otoczeniu, wiek nawet sie zgadza. Teraz to ludzie kolo 50 po rozwodzie dalej sa przepychanki szczegolnie ze strony faceta bo dopiero po 10 latach odkryl, ze
Najlepsze było stwierdzenie, ze „ona jest taka, ze trzyma dużo w sobie”.


@AnonimoweMirkoWyznania: Domyśl się czyli typowa #logikarozowychpaskow
W każdej relacji w której szwankuje komunikacja prędzej czy później zaczyna coś zgrzytać. Jak się w porę strony nie porozumieją i nie zrobią czegokolwiek aby sytuację poprawić, to szambo wybija i nawet po latach dochodzi do rozstania.
Z całą pewnością nie było tak, że z jej strony nie było żadnych sygnałów iż coś
#pytanie Jaki jest powód nagłej niechęci do naprawy ze strony dziewuszki. Naprawdę można, o 360 stopni zmienić podejście do małżeństwa, przez nagłe uświadomienie sobie, ze jednak człowiek już nie pasuje XD Po tylu latach.


@AnonimoweMirkoWyznania:

Weszli w zwiazek kiedy ona miała lat 19 a on 21. Czyli można śmiało uznać że to ich jedyny związek w życiu.
Ale mniejsza z tym.
Najważniejsze jest to że że są INNYMI ludźmi niż kiedy
@AnonimoweMirkoWyznania za szybko zaczęli bawić się w dom. Jak ktos jest typem wszystkotrzymającym w sobie, to potem nie ma już miejsca na chęć poprawy, lawina płynie i nic jej nie zatrzyma. Dlatego warto uświadamiać takie osoby, żeby rozwiązywali problemy na bieżąco, bo potem zdziwienie drugiej strony, że "przecież do tej pory wszystko ci pasowalo".
Uswiadom brata, że jednak tak nie jest.
OP: @kwasnydeszcz
@Antoni_deMON
@bones1909
@zestolicy
@2phonepiotrus:
W trakcie wykonywania obrotu, uwzględniono tym razem, różne czynniki zewnętrzne, a w rezultacie uzyskano kompletnie inne podejście, będąc dalej w tym samym kole. Kole małżeństwa xDDDDDDDDDD


Mam lat 10 ( ͡° ͜ʖ ͡°) i zabiegam o względy

A tak serio, napisała co jej nie pasuje. Wyszczególniła zachowania, różne sytuacje które miały miejsce ostatnio, stały się kolejnymi powodami do kłótni. Głównymi
xyz: @AnonimoweMirkoWyznania Można. Przykładowo: Najpierw są problemy z komunikacją swoich oczekiwań wobec partnera i wypracowywaniem kompromisu. Brak kompromisu (zmian) powoduje dalsze narastające rozczarowanie partnerem. Po pewnym czasie tak duże, że człowiek uświadamia sobie, że to nie jest życie jakim chciałby żyć i albo chce zmienić swoje życie albo np. bolec na boku. Możesz zasugerować bardzo subtelnie, że może jakaś wizyta u terapeuty dla par okazała się jakimś rozwiązaniem, gówniaki mają więc
@AnonimoweMirkoWyznania próbowała tak długo aż straciła zapał. Brat debil, jak zwykle w przypadku takich prostych ludzi, obudzil się jak już jest za późno. Jak próbowała gadać to "#!$%@?", ale problem się pojawił jak przestała usługiwać i w ogóle się odzywać. Powiedz bratu żeby wziął rozwód i zatrudnil sobie sprzątaczkę, która daje dupy bo widocznie o taką kobietę mu chodzi.