Wpis z mikrobloga

@mishaa: @xtomek99: zajebisty pomysł tak sobie postudiować język, którym posługuje się 90% osób na rynku pracy. Faktycznie francuski, niemiecki, włoski - średnio opłacalne...Bo na pewno zaraz rynek nie będzie potrzebował ukrainistów i innych rusycystów, niee. Weźcie Wy się kurna za coś pożytecznego. A z angielskiego to sobie certyfikat strzelcie.
  • Odpowiedz
  • 2
@viljuska boże jaka głupotę napisałem xd
Miałem oczywiście na myśli że studiowanie mniej powszechnych języków jest oczywiście bardziej opłacalne
  • Odpowiedz
@viljuska: ukrainistów xDDDDD

toś d------a, korpo biorą po filologii jak leci (znajomi po licencjacie szukali dwa tygodnie pracy i cyk 4k netto), tymczasem 99.8% ukraińców w polsce to robole fizyczne z którymi idzie się dogadać nawet po polsku i niepotrzebne są do tego żadne studia ukrainistyczne xD
  • Odpowiedz
@xtomek99: Ale panie kochany, jak Ci ten Ukrainiec, co polskiego nie kuma ni w ząb (a zauważmy, że jest ich coraz więcej), będzie potrzebował np. załatwić sprawę urzędową, zdobyć tłumaczenie przysięgłe, to do kogo pójdzie? :)
  • Odpowiedz
@xtomek99: Oczywiście, że tak. Zakładam, że angielski znasz już na dość interesującym poziomie. Lepiej, żebyś się poduczył i zrobił CAE, którym w tych korpo będą się podczas rekrutacji jarać, a w międzyczasie studiował coś, co będzie Twoim drugim atutem. Może spodobają Ci się podatki, będziesz chciał spróbować swoich sił w consultingu, wielka czwórka, te sprawy? Wiadomo, angielski, angielskim, trzeba znać - ale studiowanie filologii, tak powszechnej, to trochę zamykanie sobie
  • Odpowiedz
@xtomek99: @viljuska: jest tyle konkretnych kierunków jak informatyka czy mechanika i budowa maszyn, a tu jakieś filologie xd jak można nie studiować kierunków technicznych ? przecież tylko ludzie po polibudach pracują w zawodzie, a reszta podaje frytki xd tylko politechnika!!!!
  • Odpowiedz
@xtomek99: Biorąc pod uwagę, że większość Ukraińców jest tu na czarno - potrzeba tłumaczeń przysięgłych i ewentualnych tłumaczeń podczas rozpraw w sądzie wydaje się wysoce prawdopodobna :)
  • Odpowiedz
@xtomek99: moim zdaniem filo jest lepszym wyborem niż ekonomia. Zresztą z tego co widzę to już się pytałeś o to i zdecydowanie więcej ludzi też twierdzi, że filologia jest lepszym wyborem z tych dwóch. Ale to Twój wybór.
  • Odpowiedz
@xtomek99: Jeśli ci to jakoś pomoże to sam myślałem o ekonomii, ale podobno to kierunek bardzo ogólny po którym nie jest łatwo o pracę w porównaniu np do rachunkowości. Ale są to opinie z internetu więc nie musisz się tym sugerować
  • Odpowiedz
@xtomek99: Lepiej filologia Germańska/Francska/Hiszpańska/Włoska, ale angielski też spoko. Nie myśl o rosyjskim ukraińskim, cała masa imigrantów przyjeżdżających do Polski zna ten język, po za tym żadne firmy ze wschodu nie będą outcorcingować usług do Polski. Ekonomia XDDDD Nie, w Korpo Liczy się język, i tylko język, i nie nie myśl że znasz go dobrze. W Lufthansie biorą do księgowości tylko po filologi germańskiej, bo tak dobrze trzeba znać niemiecki, nikogo
  • Odpowiedz