Wpis z mikrobloga

Ma mnie na czarno, ale napiszę. Może ktoś zawołać jak chce.

jak w tym kraju ma być dobrze jak ludzie jeżdżą po ulicy na rowerze w słuchawkach


@Fikaczu_: Tak się składa, że rowerzyści słuchający muzyki w słuchawkach ze średnią (bezpieczną głośnością) i tak słyszą więcej niż zmotoryzowani słuchający radia w samochodzie. http://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/rowerzysci-ze-sluchawkami-czy-faktycznie-sa-problemem-52792.html xD

#rowery #motoryzacja #czarnolisto
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@xandra: A po co komu słuch w samochodzie? Mało kto ma tak rozdarte radio, że nie usłyszy klaksonu czy pojazdów uprzywilejowanych, więc nie wiem po co w ogóle łączyć to ze słuchawkami u rowerzystów.
  • Odpowiedz
@xandra: zresztą tak swoją drogą, argument o słuchawkach jest strasznie nietrafiony. Polecam wsiąść na motocykl, sam kask wycisza w dużym stopniu nie mówiąc już o pędzie powietrza, który zagłusza skutecznie wszelkie dźwięki z otoczenia.
  • Odpowiedz
A jakie ma to tutaj znaczenie?


@xandra: takie ze na rower nie ma zadnych kursow i rowerzysci bez prawa jazdy w znacznej wiekszosci nie maja pojecia o przepisach. Poza tym latwo mowic jakie samochody sa zle kiedy nigdy sie nimi nie jezdzilo i nie zna szerszej perspektywy, tego jak debile rowerzysci lamia przepisy (bo ich nie znaja) i wskakuja ci przed maske.
Sam jezdze rowerem ale widze jak zle ludzie
  • Odpowiedz
@xandra: pomysł odseparowania trzech rodzajów ruchu na trzy odrębne miejsca jest bardzo dobry, ale chciałbym żeby policja i sm robiła jakieś akcje masowego karania pieszych MK za chodzenie po ścierkach rowerowych
  • Odpowiedz
@xandra: z tym sie zgadzam, tyle tylko ze kierowcy, niewazne samochodu czy motocykla maja przeszkolenie z przepisow a rowerzysci juz nie. Sam nigdy nie jezdze w sluchawkach bo wiem jak to wyglada z drugiej strony. Cenie swoje zdrowie i zycie.
  • Odpowiedz
@terwer358: To strasznie wkurza, a szczególnie świadomość, że już od najmłodszych lat dzieci są uczone by mieć ścieżki gdzieś. Przykład: idzie sobie wycieczka przedszkolaków, czym je opiekunki prowadzą? Środkiem ścieżki rowerowej... Widziałam na własne oczy...

@TurboDynamo: Nie wiem jak u ciebie, ale u nas w szkole były organizowane kursy znajomości znaków i podstawowych przepisów ¯\_(ツ)_/¯ A karty rowerowe to co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@xandra: no i właśnie dlatego powinna być pare razy do roku akcja informacyjna w tym kierunku poprzez parukrotnyn wyrywkowym wyzerowaniu bloczka na ludziach co beztrosko chodzą na ścierkach rowerowych.

Jako pieszy trzymam sie od nich z dała, a jak jadę rowerem to mnie ten idiotyzm ludzki strasznie irytuje bo muszę ich omijać zamiast jechać sobie z fajna prędkością do celu i cieszyć sie z jazdy
  • Odpowiedz
@xandra: Jeździłem na rowerze w słuchawkach- zazwyczaj douszne, raz może dwa nauszne jak mi się drugie słuchawki popsuły. Nie, nie słychać tyle samo co w samochodzie z radiem. Nie słychać nawet tyle co w samochodzie z wydechem zagłuszającym radio. Wolałem przerzucić się na zakładanie słuchawek kiedy zjeżdżałem z dróg publicznych (np. po dojechaniu do parku/lasu), bo serio średnio to bezpieczne.
  • Odpowiedz
@Rachey: Zaznaczyłam, że słuchając z bezpieczną głośnością. Słuchanie muzy na full na ulicy czy nawet na chodniku spacerując to czysta głupota. Ja zawsze spaceruję / jeżdżę z słuchawkami i mam porównanie.
  • Odpowiedz