Wpis z mikrobloga

Ma mnie na czarno, ale napiszę. Może ktoś zawołać jak chce.

jak w tym kraju ma być dobrze jak ludzie jeżdżą po ulicy na rowerze w słuchawkach


@Fikaczu_: Tak się składa, że rowerzyści słuchający muzyki w słuchawkach ze średnią (bezpieczną głośnością) i tak słyszą więcej niż zmotoryzowani słuchający radia w samochodzie. http://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/rowerzysci-ze-sluchawkami-czy-faktycznie-sa-problemem-52792.html xD

#rowery #motoryzacja #czarnolisto
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@xandra: Pierwsze co to trzeba dążyć do odseparowania ruchu aut i rowerow po jednej jezdni, wtedy to nawet mogą sobie sluchac na pelnej glosnosci a i im przyjemniej bedze jak za rowerem nie bedzie korku 50 aut :D
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: Ruch samochodów, rowerów i pieszych powinien się odbywać na różnych poziomach, przecież to logiczne, ale nikomu nie chce się marnować tyle środków finansowych na odpowiednią infrastrukturę, przecież życie ludzkie nie jest tyle warte.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@xandra: nie mowie tu o sciezkach rowerowych wymuszanych przez ekoterrorystów ale drobna zmiana przepisu że mozna jezdzic legalnie po chodniku, zwłaszcza gdy ten jest niemal pusty...

Sciezki tez, ale tam gdzie sie da i ma to uzasadnienie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@MarianoaItaliano: patrz wyzej w linku

"Prawo o Ruchu Drogowym w artykule 26 mówi jasno: „Kierującemu pojazdem zabrania się (…) jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych„.

A że rower to pojazd, to jeździć chodnikiem nie wolno, można go co najwyżej przeciąć. Jeżeli zostaniemy złapani na chodniku, grozi nam mandat za „naruszenie przez kierującego rowerem przepisów o korzystaniu z chodnika lub drogi dla pieszych” w wysokości 50 zł."
  • Odpowiedz
@xandra: tak, zwłaszcza ludzie śmigający na rowerach w słuchawkach od komputera pewnie na full blasta odpalone XDD różnica między samochodem jest taka że w samochodzie masz lusterka, a na rowerze bardzo dużo sie wyłapuje słuchem, np to czy jedzie za Tobą auto XD
  • Odpowiedz
@ciemny_kolor: Prawda jest taka, że rowerzystów nie chcą ani na ulicy, ani na chodniku, a piesi ścieżki rowerowe mają w głębokim poważaniu, pomijając oczywiście oczywiste błędy w ich umiejscowieniu. Zresztą fragment Kopernika w Częstochowie ma wydzieloną ścieżkę na ulicy oddzieloną takimi białoczerwonymi elastycznymi odbojnikami. Połowa jest zniszczona.
  • Odpowiedz
@xandra: tylko pomijasz fakt, że kierujący samochodem ma do dyspozycji co najmniej 3 lusterka do obserwacji terenu wokół, w dodatku co raz częściej systemy wczesnego wykrywania kolizji, martwej strefy, parkowania, kamery cofania. Rowerzysta jest zdany tylko na swój łeb. No i to ostatecznie rowerzysta ma mniejsze szansę przy kolizji, więc naturalnie powinien być bardziej czujny, nawet przez isntynkt samozachowawczy.
  • Odpowiedz
ma do dyspozycji co najmniej 3 lusterka do obserwacji terenu wokół, w dodatku co raz częściej systemy wczesnego wykrywania kolizji, martwej strefy, parkowania, kamery cofania.


@Iskaryota: Mówisz o niewielkiej grupie osób osiadających nowsze samochody i tych, co faktycznie zwracają uwagę na o co się dzieje do okoła - wystarczy zobaczyć jeden odcinek Polskich dróg, (o ruskich kompilacjach nie wspominam) by się przekonać, że wypadki i kolizje zdarzają się z naprawdę
  • Odpowiedz
@xandra: spójrz na drogi, czasy się zmieniają w erze leasingu i najmu długoterminowego.

A na głupich nie ma rady, zgodzę się.
Wyobraź sobie, że jednak cześć tych młotów z kompilacji wsiada potem na dwa kółka i pedały.
  • Odpowiedz