Wpis z mikrobloga

Ale #!$%@? to niezrozumienie, kompletny brak wspólczucia, oskarzycielstwo i agresja psychiczna w wykonaniu niektorych #rozowepaski to jest dramat, prawdziwy dramat tej ziemi. Pije oczywiscie do dzisiejszego mirkowyznania o divingu i blyskawicznej opresji ze strony pink-team @kwasnydeszcz @nvmm @pierogu @savanna . Drogie dziewczynki. Nie macie bladozielonego pojecia o tym, jak to jest urodzic sie nieatrakcyjnym niebieskim. Wyobrazcie sobie swiat, w ktorym:

- absolutnie nikt nigdy was nie zaprosil na kawe/spacer/randke
- bezinteresowna pomoc od drugiego czlowieka to wielka rzadkosc
- nigdy nie dostaliscie zadnego sygnalu od plci przeciwnej, ze podobacie sie
- nie macie wsparcia ze strony kolegow, kolezanek
- nikt was nie zaprasza na imprezy
- musicie ciagle zmagac sie z lekcewazeniem, obojetnoscia, w dupie mieniem, niekiedy nawet wysmiewaniem
- absolutny brak atencji gdziekolwiek, zadnego zagadywania na imprezach, zadnego proszenia do tanca, zadnych rozmow na fb, zadnych plusikow na wykopie, nic z tych rzeczy
- odczuwacie czeste uczucie, ze jestescie absolutnie niepotrzebni
- i do tego jesli tylko sporobujesz sie poskarzyc komukolwiek, to zaraz zostajesz osaczony i oskarzony o zbyt male staranie sie, nie mienie "tego czegos", bycie creepem, czy inne malo sprecyzowane argumenty

i jak..? fajnie? Dalej uwazacie, ze mimo wszystko trzeba sie szarpac z rzeczywistoscia i probowac robic za pajaca do rozowych paskow, ktore w wiekszosci przypadkow po prostu maja cie gdzies w kontekscie romantycznym? 80% facetów jest uwazana przez kobiety za nieatrakcyjnych fizycznie. Wystarczy spojrzec na badania naukowe, poczytac troche o psychologii ewolucyjnej albo nawet wypowiedzi kobiet(ktos niedawno wklejal tu taki baitowy temat na jakims babskim forum). Ja pisze to wszystko tylko posrednio ze swojej perspektywy, bo nie jest ze mna tak tragicznie, ale zdaje sobie sprawe jak czasem sprawy wygladaja. Skoro mnie, gruboskórnego samca stac na odrobine wspólczucia to dlaczego nie was, kobiet, uznawanych za wspaniale, dobre i mile istoty? Tu nawet nie chodzi o to cale chodzenie czy niechodzenie na dziwki. Tu chodzi o próbe bycia czlowiekiem dla drugiego.

Ja wiem, ze wasz gadzi mózg podpowiada wam pogarde dla slabego, brzydkiego i malego samczyka, ale spróbujcie chociaz na ostatniej ostoi przegrywów okazac troche wyrozumialosci.

I nie chce tutaj tez za bardzo generalizowac, bo na szczescie zauwazylem tam 1-2 wypowiedzi rozowych w miare zbalansowanym kontekscie, ale to wciaz kropla w morzu.
#tfwnogf #logikarozowychpaskow
#przegryw
  • 136
@integrator123: Ale jaki brak współczucia Serduszko? Mam ojojać, bo ktoś postanowił sobie akceptację i sztuczne uznanie kupi od kobiety, która zawodowo obsługuje w ten sposób dziesiątki innych facetów? Jesteśmy dorośli, niech każdy żyje jak chce. Jeśli chcesz, to korzystaj z tego i pięć razy dziennie - to Twoje życie. Ale nie przekonuj innych, że to słuszne i skuteczne.

Każdy może mieć swoje poglądy. Tak samo jak chorobliwie otyłej osobie nie powiem
@nvmm:

Nie mam też pojęcia skąd przekonanie, że wystarczy urodzić się kobietą, żeby być popularną, rozchwytywaną, podrywaną na każdym kroku i co tam jeszcze sobie wymyśliłeś. I zdziwiłbyś się, jak wielu kobiet dotyczą rzeczy z tej wyliczanki - wszystkie - poczucie bycia niepotrzebną, brak znajomych, brak powodzenia u płci przeciwnej, uczucia obojętności, lekceważenia i całą resztę.


po raz kolejny podkreslam, ze mowie o TENDENCJI :) tzn ze nie masz tego brac
Zupelna racja, tak mnie skręcało w środeczku jak niezobowiązujecy seks w wykonaniu kobiet kwasnydeszcz uznała za 'TO CO INNEGO'. Nosz panie. Każdy niech sobie robi co chce, niezobowiązujący seks jest okej w przypadku obu płci jeśli nie jest się w związku (lub jeśli partner daje na to zgodę bo wie, że sam nie może zaspokoić drugiej osoby). Jesteśmy tylko ludźmi, każdy z nas ma potrzeby, a to pieprzenie, że z takim chłopakiem
Okropnie przykro mi było, kiedy czytałam tamten post, a jeszcze gorzej kiedy czytałam te wypociny w komentarzach. Współczuje OP'owi, acz w szkole mam pewnego wybitnie nieurodziwego jegomościa, który mimo to ma dziewczynę - również przeciętnej urody, ale najważniejsze że są szczęśliwi.

Imo już lepiej, że chłopak jakoś znalazł wyjście w tym wszystkim, coś co zapewnia mu względny komfort niż gdyby miał być z kimś w fałszywej relacji, wiedząc, że ta osoba tak
@integrator123: ludzie brzydcy byli i będą zawsze, tylko 20 lat temu brak dostępu do internetu wymuszał kombinowanie i uczył zaradnosci. Nie masz mordy to robisz wszystko inne aby nie być śmieciem popychadlem. Teraz łatwiej jest wylewac żale, z nadzieją że ktoś przeczyta baita. Idź i głos te same teorie na żywo. Stań w centrum i zacznij elaborować to samo i czekaj na efekty