Niecałe dwa lata temu miałem niewielką szkodę parkingową - zarysowany zderzak. Zgłosiłem szkodę 23.09.2019 w PZU z OC sprawcy. Pierwsza wycena dwa dni później (tzw. z automatu) opiewała na kwotę ~570 zł. Wiedząc, że jest to mocno zaniżona kwota zdecydowałem się na rozwiązanie bezgotówkowe. W wybranym przeze mnie warsztacie właściciel firmy zapewnił mnie, że oni biorą PZU na siebie robiąc własną wycenę. Dostałem do podpisania papierek, iż upoważniam warsztat do obioru odszkodowania. Ich wycena z 27.09 była na kwotę ~1280zł i obejmowała naprawę lakierniczą metodą DAT. PZU zweryfikowało ich wyceną zamieniając metodę na AZT i koszt całkowity na ~980zł. Od właściciela dowiedziałem się, że wykonają oni usługę a z PZU będą jeszcze "negocjować" - tak podobno to wygląda zwykle i żebym się nie przejmował. Mniej więcej tydzień później oddałem samochód do lakiernika i po 2 dniach go odebrałem. Nie dostałem żadnej faktury i sądziłem, że sprawa jest za mną. Co więcej, zadowolony z usługi miesiąc później zleciłem im naprawę innego elementu - koszt ok. 1500 zł.
Niecałe dwa lata temu miałem niewielką szkodę parkingową - zarysowany zderzak. Zgłosiłem szkodę 23.09.2019 w PZU z OC sprawcy. Pierwsza wycena dwa dni później (tzw. z automatu) opiewała na kwotę ~570 zł. Wiedząc, że jest to mocno zaniżona kwota zdecydowałem się na rozwiązanie bezgotówkowe.
W wybranym przeze mnie warsztacie właściciel firmy zapewnił mnie, że oni biorą PZU na siebie robiąc własną wycenę. Dostałem do podpisania papierek, iż upoważniam warsztat do obioru odszkodowania. Ich wycena z 27.09 była na kwotę ~1280zł i obejmowała naprawę lakierniczą metodą DAT. PZU zweryfikowało ich wyceną zamieniając metodę na AZT i koszt całkowity na ~980zł. Od właściciela dowiedziałem się, że wykonają oni usługę a z PZU będą jeszcze "negocjować" - tak podobno to wygląda zwykle i żebym się nie przejmował.
Mniej więcej tydzień później oddałem samochód do lakiernika i po 2 dniach go odebrałem. Nie dostałem żadnej faktury i sądziłem, że sprawa jest za mną. Co więcej, zadowolony z usługi miesiąc później zleciłem im naprawę innego elementu - koszt ok. 1500 zł.
No