Wpis z mikrobloga

Będę od dzisiaj pisał co jakiś czas w sprawie oznakowania dróg w Polsce. Na Wykopie jest dużo mirków zainteresowanych motoryzacją więc może moje wpisy się komuś przydadzą. W Polsce mamy już bardzo dobrze rozwiniętą sieć dróg. Niestety ale długość dróg jak i ich jakość ma się nijak do oznakowania dróg które mogę napisać bez żadnych oporów jest jednym z najgorszych jakie spotkałem podczas zwiedzania świata (a trochę już widziałem). Znaki w Polsce mają kilka błędów które są na obecną chwile nieuleczalne. GDDKiA oraz MI nie widzi problemu. Od ponad 10 lat próbuję ich namówić na zmiany w oznakowaniu. Przyznają mi rację ale ….. mówią że to co im pokazuje jest zbyt nowoczesne. Ręce opadają. W Polsce nie ma konsekwencji w oznakowywaniu dróg. Jadąc z #warszawa stronę zachodnią raz na znaku mamy #poznan , raz #lodz i Poznan itp. Jadąc z Lodzi do #gdansk nie ma wzmianki o tym że po drodze jest #torun . Inna sprawa to brak konsekwencji w ilości strzałek nad pasami. W Poznaniu na węźle Poznań Zachód mamy 2 pasy w prawo i jeden na wprost. A co pokazuje znak ? 1 strzałkę w prawo a 2 na wprost (znak w załączeniu - Pod samochodem na zdjęciu jest pas do skrętu w prawo). Kolejna sprawa. Wyjeżdżając drogą ekspresową S8 z #wroclaw w stronę Warszawy mamy na znaku z odległościami tylko Warszawę i … Budzisko na granicy z Litwą. Nie ma #sieradz Łodzi czy #bialystok Wstawiam jedno zdjęcia na zachętę jak wygląda obecne oznakowanie a ja mogło by wyglądać jak by komuś się chciało trochę przysiąść do tematu. Wpisy będę tagował #oznakowanie

#motoryzacja #technologia #drogi #ciekawostki
Pobierz
źródło: comment_OJ0be9wFLw6GKnWnWeN36kMKYLw7dnvU.jpg
  • 163
@Rusonaldo: z co do nazw węzłów to uważam je za zbędne. Czy nie mozna by było ich po prostu numerować? gdy jesteś za granicą i tak nie zapamiętasz ichniejszych nazw za to numer już tak.
A połowa jedzie dalej. Świecko to koniec Polski, bardzo ważna informacja dla tranzytu.


@dwa_szopy: patrz, a Niemcy jednak umieszczają jakieś większe zagraniczne miasta - jadąc niemiecką A11 widzimy tablice Szczecin/Stettin a nie nazwę miejscowości w której leży nieistniejące przejście graniczne
Są one ustawione już na rozpoczęciu "ślimaka", a widoczne są dopiero z kilku metrów, bo będąc na pasie zjazdowym nie widać ich przez ekrany dźwiękochłonne. Więc jak ktoś nie zna drogi, może pomyśleć, że to jest zwykłe odbicie, a nie "ślimak" i wbijając tam z większą prędkością i zauważeniu ograniczenia do 50 km/h


@qunio: to zależy, bo te ograniczenia zasadniczo sensu nie mają (zakładając, że kierowcy dostosowują prędkość do widoczności) a
Niemczech jest dla mnie wzorem do naśladowania. 2 najlepsze kraje pod tym względem


@Rusonaldo: zależy które, jak się jeździ po mieście to nie jest już takie idealne - pewnie kwestia przyzwyczajenia, ale jak ogólnie po Niemczech jeździ mi się lepiej - to wybór pasa na skrzyżowaniu jest totalną loterią
Mi się podoba design polskich znaków w sensie ogólnym - font, dobór kolorów, ikonki (np. pieszego). Są jakieś takie bardziej techniczne niż np. w Niemczech czy na wschodzie, jednocześnie są zunifikowane stylistycznie (nie to co w USA).
@Sadko A jaką masz opinię n/t czeskich znaków? Dla mnie autostradowe są OK, ale te w mniejszych miejscowościach kompletnie nieczytelne z odległości większej niż 20 metrów. Wąska i mała czcionka to główny problem. Najbardziej pozytywne wrażenie zrobiło na mnie oznakowanie dróg w Austrii.
@Rusonaldo: w Szwecji nie ma prawie w ogóle oznaczeń który pas gdzie jedzie (południe a dokładniej Skane przez prawie 3 lata), tam to się ciężko jeździ. W Polsce czuję się dużo pewniej podczas jazdy w nieznanym miejscu
@Rusonaldo:
Jak dla mnie to strzałki powinny mieć początek (dół) centralnie nad pasami, a tablice powinny mieć szerokość odpowiadających im pasów.

Mi z kolei marzy się znaczne ograniczenie ilości znaków. To, jak dużo mamy niepotrzebnego oznakowania widać, gdy się porówna jak znakowane są drogi w innych krajach. Co jakiś czas wrzucam porównania pd tag #znakidrogowe Niestety nie mam siły przebicia ani wsparcia - to co jest oczywiste w innych krajach nie
Pobierz
źródło: comment_0FhMkJz7bqSBdpyjB1cSyEPgsfm0etDA.jpg
@waruznrt: nazwy węzłów to jedna sprawa, gorzej że nie ma żadnej numeracji. W cywilizowanych krajach masz kolejno ponumerowane zjazdy, ewentualnie 2 zjazdy do tej samej miejscowości oznaczone np. 44A i 44B, a u nas np. zjazd o nazwie Salomea, jakby #!$%@? ktoś miał wiedzieć co to. Powinna być numeracja, a jeśli wiesz który numer to Twój zjazd to można wyłączyć GPS.