Wpis z mikrobloga

@carbonara: kiedys automaty nie byly w polandii takie popularne, stad niektorzy nie #!$%@? nimi do dnia dzisiejszego ( ͡° ͜ʖ ͡°) dla nikogo manual nie przeszkadza w obsludze a automat to alternatywa. jakbys zrobila taki skok ze skrzyniami jak np z telefonami, ze te dotykowe sa lepsza alternatywa od przyciskow i starej nokii to moze i ludzie by sie przeniesli. staaaad tez nowe firemki produkuja manuale, bo
@carbonara: tak jak napisali poprzednicy - koszty, prostsza budowa, łatwiejszy serwis. Od siebie dorzucę dynamikę - większość standardowych automatów nie jest zbyt dynamiczna, zmiana biegów trwa jednak chwilę dłużej niż w skrzyni manualnej, logika skrzyni też czasem zawodzi, a ma to znaczenie choćby przy chęci szybkiego włączenia się do ruchu. Jednak poza tym - automat to ogromna wygoda i mimo, że sam mam auto z manualem, nie wyobrażam sobie kolejnego bez
@eks_de kimże jestem, bym śmiała mierzyć się z mistrzem kierownicy takim jak ty ( ͡° ͜ʖ ͡°) przede wszystkim to nie wyłapałeś ironii, ale poza tym i tak uważam, że sama w sobie umiejętność poruszania się samochodem w ruchu ulicznym to jest jednak jakiś rodzaj kontroli
@carbonara: Nie jeździłem nigdy automatem i trudno ocenić co lepsze. Podejrzewam że to wygodne, tylko że kiedy kogoś wyprzedzam to wrzucam niższy bieg, żeby auto się szybciej zebrało, a w automacie raczej bym tak nie zrobił
skoro istnieją automaty i prowadzi się je o wiele prościej i przyjemniej?


@carbonara: Automaty sa dobre... ale do lodów #pdk :D Klasyczny hydrauliczny automat jest pod wieloma względami gorszy niż manual (stały poślizg wpływający negatywnie na dynamikę i zużycie paliwa, gorsza reakcja na gaz). Skrzynie współczesne (zwłaszcza dwusprzęgłowe, ale to de facto rozwinięcie manuala) pod wieloma względami przewyższają manuale. Zależy do czego używasz auta. Do turlania się po mieście automat jest
@LIPTOON: zdradzę Ci tajemnicę, ogromna większość automatów może działać manualnie, ja swoim poprzednim automatem z 2001 tak jeżdziłem po alpach, bo autko za słabe w wysokie góry, a i automat za wolny i bardzo niechętny do redukcji. w nowszym swoim jak i kazdym innym nie ma w sumie takich problemów, automaty są szybsze od ludzi, gdy wciśniesz gaz w podłogę to i zredukuje. inne zalety: nikt nie spali sprzęgła, a na
@carbonara: Taki sens że mało kogo stać na nowoczesne auto z automatem który faktycznie ma przewagę nad manualem. Druga sprawa, że niektórzy po prostu lubią ręczne skrzynie. Ot kwestia upodobań. Tak jak to że jedni wolą sernik z rodzynkami inni bez ;)
@Invisible22: da się, ale zajeżdżasz sprzęgło, ale nie chodzi czy coś się da czy nie, ważne że automat to eliminuje, a dla wielu kobiet to duże ułatwienie, czy też dla młodych kierowców, często mnie wkurza gdy stoję za kimś a ten cofa się przed ruszeniem nazbyt mocno - nie raz trąbiłem aby później nie mieć problemów.
@Invisible22: oczywiście wtedy gdy wniosek dopasowujesz do swoich przekonań, wszystko to tylko potwierdza, że automat do normalnego użytkowania jest po prostu bezkonkurencyjny, stare wady nie mają już racji bytu, dobre automaty nie są już tylko zarezerwowane do najdroższych modeli marek premium, jeździ się łatwo i przyjemnie i tym bardziej dla mało doświadczonych, co nie znaczy że temu bardziej to już nie wypada. zresztą, tak naprawde to manualami jeżdżą jeszcze tylko niedobitki
@Invisible22: chodzi o to że są tak mocno wypierane, jeszcze niedawno zostawały dla biednych wersji i dla sportowych, teraz już nawet w sportowych od nich odchodzą, tylko dwusprzęgłówki z łopatkami przy kierownicy
@Taurus85 no to poznaj mnie, jeździłem kilkoma automatami a serduszko nadal przy manualu. Nie kupuję tej mody na automaty,nie podoba mi się kultura pracy takich skrzyni biegów,wysokie obroty, do których silnik dochodzi, częste i kosztowne awarie, oporna i toporna praca takiej skrzyni. Możesz się śmiać ale naprawdę nic nie skłania mnie do kupna samochodu w automacie. Owszem w mieście jest wygoda, ale w trasie to bym chyba usnal z nudów. Ogólnie nie
@Agemaker: nie wiem skąd biorą się ludzie, którzy tak uparcie wzbraniają się przed skrzynią automatyczną. Nie dość, że zdecydowana większość może działać jak manual, to np w stojąc w korku, a najlepiej w korku na wzniesieniu to już w ogóle nie wiem jak można skrzyń automatycznych nie doceniać. Jak słucham takich ortodoksów to się zastanawiam czy do klimatyzacji też mają takie podejście i lepiej okna otworzyć, a nie jakieś nowe, strefowe
@carbonara: W Polsce nie opłaca się jeździć z automatem tak samo jak samochodem z silnikiem Wankla. Po prostu za mało jest samochodów z tymi elementami, za mało mechaników którzy będą chcieli podjąć się pracy z wyżej wymienionymi i pewnie części w ch*j drogie.

Ale chętnie pojeździł bym tak automatem z tydzień-dwa po mieście bo jeszcze nie miałem okazji.