Wpis z mikrobloga

Ja wiem, ze jestem spoko ziomek i każdemu odpowiem tu publicznie jak i na priv odpowiem - uwielbiam to co robię i dostaję nawet co chwila #!$%@? do żony, ze każdemu na Mirko na privach odpisuje i doradzam za friko, jeśli dostaję konkretne pytania. Nie mam parcia, ze muszę każdego brać pod skrzydła i kosić hajs (tym bardziej, ze są tu osoby, bardziej ogarnięte ode mnie i mają więcej niż 34 cm w bicu jak ja) - i tak mam roboty po uszy

Ale na chrystka, jak można do kogoś pisać "ej ułóż mi dietę, plan, suplementację za darmo" "daj dietę na 2600 kcal" "ułóż mi plan pod barki/klatę". Czy ludzie nie mają RiGCzu już? Czy po prostu myślą, ze mam gotowe rozpiski, które rozprowadzam? Bo właśnie mnie nurtuje czy to po prostu zwykła głupota i nieświadomość czy już pogrzało (,)

Albo po prostu wczoraj po tym poście z posiłkami to trafiło na główną a nie tylko na tagi - bo serio skrzynka #!$%@? +30 wiadomościami jak w/w

#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #odchudzanie #chudnijzwykopem #fullborsukworkout
  • 85
@Kasahara: Skoro:

Ja wiem, ze jestem spoko ziomek i każdemu odpowiem tu publicznie jak i na priv odpowiem - uwielbiam to co robię i dostaję nawet co chwila #!$%@? do żony, ze każdemu na Mirko na privach odpisuje i doradzam za friko, jeśli dostaję konkretne pytania. Nie mam parcia, ze muszę każdego brać pod skrzydła i kosić hajs


to o co ci #!$%@? chodzi?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ChoNoTu: @Kasahara: Btw. Czajcie, że kiedyś rozpisałam gościowi z zaburzeniami odżywiania jadłospis na tydzień i ćwiczenia do domu ZA DARMO. I to wszystko tak ładnie rozpisane, żeby nie spędzał więcej niż 20 minut w kuchni. Pytałam go potem co kilka dni czy chociaż zrobił zakupy. PRZEZ MIESIĄC NIE ZROBIŁ. Potem coś jeszcze do mnie jęczał, ale mu powiedziałam, że nie będę się produkowała nawet za pieniądze, skoro on nie pofatyguje
Serio tak łatwo można na tym kosić hajs? Na dietach/treningach online?


@Diumen: Pieniędzy w tym biznesie jest "w #!$%@?" tak bym to najlepiej określił. Tylko jak chcesz tyle zarabiać to jest tego cena, trzeba się sprzedać i to w naprawdę jak dla mnie podły sposób. Wiedza czy osiągnięcia mają tutaj drugoplanową rolę, liczy się reklama, to jak się sprzedasz. Schemat jest naprawdę prosty, mogę ci go wręcz opisać.

Najlepiej zaczynać od