Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1081
@Boquete: "po przesłaniu przez Pana CV może Pan zrezygnować z procesu rekrutacji, jednak możemy udostępnić Pana numer telefonu firmie wciskającej ludziom garnki i pościel"; chyba zapomnieli o czymś dodać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mab122 nie wstydzi się, tylko hr się boi że człowiek pójdzie bezpośrednio do firmy i nie zarobią
Tak samo jest z pośrednikami nieruchomości i jakoś nikt się nie dziwi że też nie podają
  • Odpowiedz
@AwizisieAkat: pośrednicy nieruchomości mają akurat często umowy na wyłączność i nie możesz sprzedawać bez ich pośrednictwa (znaczy możesz, ale dolę i tak musisz im odpalić). Z HR często jest tak, że jedna firma współpracuje z kilkoma od rekrutacji i one mają płacone za znalezienie człowieka, więc nie chcą dzielić się kandydatem póki nie wyślą CV do klienta (bo wtedy w excelu sobie zaznaczą, że to człowiek od agencji XYZ).
  • Odpowiedz
@Boquete: w sumie jakby nie patrzeć, to nie możesz wysłać CV, bo nie wiesz kto będzie przetwarzał twoje dane osobowe i w jakich celach, a tym samym nie możesz tego zawrzeć w klauzuli ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Yahoo_: dokładnie tak jest. Co jest najśmieszniejsze kandydaci nie wiedza, ze niejednokrotnie idąc do firmy x za pośrednictwem agencji maja szanse na wyższa kase niż będąc zatrudnionym bezpośrednio. Ale lepiej się obrażać na hr...
  • Odpowiedz
@AwizisieAkat: Bo pośrednicy pracy to rak, najbardziej pasożytnicze biznesy jakie istnieją. Zaśmiecają przestrzeń ogłoszeń, odpowiadają za słabą komunikacje rynek-pracodawca i jeszcze biorą za to pieniądze z twojej pracy. To rak którego powinno się eliminować, a nie usprawiedliwiać.
  • Odpowiedz
@krzych0: prawda, niektóre firmy dostają krotność wynegocjowanej pensji kandydata, więc im zależy, żeby dostał jak najwięcej. Generalnie w HR różne są umowy, więc nie ma reguły. Uważam, że widełki płacowe powinny być ujawniane (a jak nie chcą to powinny zaproponować, żeby kandydat podał swoje wymagania i odpowiedzieć czy są w stanie je spełnić co zdarzało mi się wielokrotnie), ale wymaganie nazwy firmy na etapie "wyślij CV" jeśli rozumie się jak
  • Odpowiedz
@Yahoo_: nie zapominajmy o tym ze wszystkie agencje maja zakaz przekazywania nazwy firmy do jakiej rekrutują razem z wynagrodzeniem. Wiec jeżeli w wiadomości jest stawka to nie może być nazwy firmy. Proste jak budowa cepa, ale dla niektórych to magia i wielka tajemnica „bo nie podajom nazwy firmy durr”
  • Odpowiedz
  • 2
@krzych0 to reguluje umowa między firmą a agencją, a Ty jako kandydat nie jesteś stroną tej umowy i możesz się nie zgadzać na podanie cv do nieznanej ci firmy albo jak nie wiesz za jaką stawkę.
  • Odpowiedz
@deyna: możesz nawet usunąć konto na linkedin. Tylko chyba nie po to je założyłeś, żeby odrzucać wszystkie oferty zanim przejdziesz do konkretów, prawda?
Na boga, miejmy trochę rozumu. Po drugiej stronie też siedzi człowiek, któremu te zasady też mogą nie odpowiadać, ale ma je najczęściej narzucone. Jak już bardzo komuś zależy to możę grzecznie odmówić wysłania CV i tyle, nie ma co gnoić człowieka za to, że pracuje (przecież on
  • Odpowiedz
@deyna: ale przecież przesłanie przez Ciebid cv do agencji != wysłania jej do jej klienta. Ogarniasz to?
Oczywiście ze masz takie prawo, ale po co Ci profil na ln skoro w większości korzystają z niego ludzie pracujący w agencjach, którzy działają dokładnie w ten sam sposób. Rozumiem piętnowanie potknięć i błędów hrowcow. Ci z którymi pracowałem zawsze działali tak jak powinni, natomiast to co zrobił op jest po prostu głupie
  • Odpowiedz