Wpis z mikrobloga

@buntuubuntu: W wielu firmach istnieje rotacja między stanowiskami zadaniowymi i utrzymaniem. Jeden zespół, ale co tydzień jedna z osób jest wyznaczona jako "strażak" i na za zadanie interweniować w przypadku gdy coś się dzieje.
@Jurigag: Forma umowy nie ma większego znaczenia, wystarczy że mam wpisany zakaz konkurencji i nie możesz pracować dla innych ;)
@DonTom: największym rakiem rekrutacji IT są ludzie z takim podejściem jak Twoje. Mówię to z pozycji osoby po drugiej stronie stołu.
Jak masz jakieś niestandardowe oczekiwania mówisz o tym wprost. Jeżeli chcesz pracować 4 dni w tygodniu to pytasz czy jest taka możliwość, jak jest to uwierz mi nikt Ci specjalnie na złość nie będzie robić.
Ale nie lepiej wysrac na wykopie jakie to rekrutacje w it są #!$%@?...
Jest milion
@DonTom: ja bym cie nie zatrudnil nie za nieodpowiednia dostepnosc w tygodniu, ale za problemy w logicznym rozumowaniu o czym swiadczy to ze tego nie rozumiesz. Programista jednak powinien miec takie umiejetnosci.
@DonTom: @arturro94: @buntuubuntu: @Gronie: @kontowykop: @krzych0: rak? Ja ostatnio do każdej oferty nie zdalnej zacząłem żądać normalnej godzinowej stawki za dojazd do pracy - tak szczerze to dla jaj, bo i tak nie planowałem takich ofert przyjmować. Oczywiście widełki najwyższe z ogłoszenia + próbowałem wyżej trochę.
W niektórych przypadkach wychodziło po dodatkowym dniu roboczym na tydzień.
O dziwo dwie na 3 firmy jak na razie się
@Rabusek: gratuluje zdolności negocjacyjnych. Widać firma nie ma nic do zaoferowania jeżeli zniża się tak nisko w swoich negocjacjach. Jestem przekonany ze znam conajmniej kilka firm które maja tak gownane projekty ze byłyby w stanie się zgodzić na robienie gały przez Marlenke z recepcji byle tylko złapać jakiś frajerów do roboty.
I również nie wiem czym się chwalisz, sam mówisz ze nie zamierzasz przyjmować tych ofert wiec po co zajmujesz czas?