Aktywne Wpisy
Wszystkooo_ +211
Mam od wczoraj pewną rozkminę i chyba zniszczyło mi to dzieciństwo.
Na pewno większość 25+ kojarzy kiedyś bardzo popularną w Polsce telenowelę "Zbuntowany Anioł" z Natalią Oreiro jako Milagros. Serial argentyński, całkiem fajny, bo bohaterowie nie byli płaskimi postaciami. Oglądali nawet faceci, bo Oreiro była tam całkiem, całkiem ten. Generalnie chodziło o to, że ona latała za blondynem (Facundo Arana), który chciał ją wielokrotne wykorzystać, zdradzał ją, ranił, mścił się na niej
Na pewno większość 25+ kojarzy kiedyś bardzo popularną w Polsce telenowelę "Zbuntowany Anioł" z Natalią Oreiro jako Milagros. Serial argentyński, całkiem fajny, bo bohaterowie nie byli płaskimi postaciami. Oglądali nawet faceci, bo Oreiro była tam całkiem, całkiem ten. Generalnie chodziło o to, że ona latała za blondynem (Facundo Arana), który chciał ją wielokrotne wykorzystać, zdradzał ją, ranił, mścił się na niej
powsinogaszszlaja +125
Jadę, z przeciwka jedzie tir i zaczyna z niego lecieć lód na samochody jadące za nim i na mnie. Już raz oberwałam tak, że maska i zderzak były do wymiany. Zawracam na skrzyżowaniu, na którym leży pełno lodu. Dosłownie pełno, nic tylko brać łyżwy i śmigać.
Gonię tego tira, cały czas z niego leci lód, ludzie zjeżdżają na pobocze i na sąsiedni pas, żeby nie oberwać. W końcu wyprzedzam gwiazdora, zaczynam hamować, po dłuższym czasie nasz gwiazdor w końcu stanął. Razem ze mną zatrzymało się pięć aut, każdy zaczął krzyczeć na biednego kierowcę. Droga przez moment była całkowicie zablokowana, bo auta stały na całej szerokości, żeby uniemożliwić mu odjechanie.
Dzwonię na policję, miły pan przyjął zgłoszenie, podałam mu wszystkie dane. Policja jedzie.
Pan tirowiec stwierdza, że nie ma czasu na takie głupoty (!) i wsiada do swojego wozu z zamiarem odjechania, jednak chyba ktoś mu przez telefon dobrze poradził i nie pojechał. W zamian za to wysiadł i zaczął robić mi zdjęcia, żeby "pokazać kolegom na kogo mają uważać". Uśmiechnęłam się najładniej jak potrafiłam :)
Nie było żadnego tłumaczenia, że nie odśnieżył BO NIE MA GDZIE I NIE BĘDZIE NARAŻAŁ SWOJEGO ŻYCIA WCHODZĄC NA NACZEPĘ, CO JEST WBREW PRZEPISOM BHP (czyli nie był into wykop). Miał pretensje o to, że nie zatrzymałam go kilometr dalej, gdzie zaczyna się teren zabudowany, "bo tam i tak bym zwalniał". Zupełnie nie rozumiał, że z każdym przejechanym przez niego metrem prawdopodobieństwo, że ktoś zginie, wzrastało.
Czekając na policję pan zaczął potrząsać plandeką, żeby jak najwięcej lodu spadło.
Policja przyjechała, tirowiec jest biedniejszy o 300 złotych. 0 punktów karnych.
Sami oceńcie, czy jest to kara adekwatna do zagrożenia życia, jakie stworzył.
#czujedobrzeczlowiek bo może ktoś dzięki tej akcji uniknął obrażeń, śmierci, albo uszkodzenia samochodu
#polska #ciezarowki #tir #kierowcy #logistyka #transport #zima
@kotelnica k---a, przepraszam, już więcej żadnego oblodzonego tira nie zatrzymam
@tellet: analogia z d--y. I jeszcze te chwytające za serce
I choćby skały srały,
Typowe podejście wykopka zza monitora.
Pokaż nam wszystkim w jaki sposób mamy to zrobić zgodnie z przepisami??
Przepisy mówią o czystych pojazdach, a inne zabraniają wchodzenia ¯_(ツ)_/¯
Mnie "udało się" spaść z naczepy i efektem tego było 9 miesięcy leżenia w tym 3 na wyciągu w szpitalu. Nogę złamałem jak jeszcze leciałem.
BHP-owiec powiedział że wogole nie powinienem był tam
Jak transy
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
@sandracze: I to zamyka temat. Dokładnie o tym wczoraj tu pisałem :/
@totalski: nie wiem, jaki procent kierowców tirów na polskich drogach stanowia tacy współcześni nomadzi, ale chyba jednak mamy jeszcze jakiś mniej memiczny transport lokalny. Co wiecej, to
Komentarz usunięty przez moderatora
@Resentyment: Taki kosz samemu się spawa. Zatrudniając spawacza to koszt max 500zł
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
A dyskutować chcę o rozwiązaniach problemu. Na spokojnie i bez obrażania nikogo. Kierowcy najczęściej są najmniej winni całej sytuacji, bo naprawdę nie ma jak wleźć na firankę i z niej tego zrzucić. Nie wiem czy zauważyłeś ale wyżej proponowałem karanie januszexów karami administracyjnymi. Dopiero wtedy można by zobaczyć światełko