Wpis z mikrobloga

Czy wiecie, że Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich Polski chce, aby w aptekach nie można było kupić prezerwatyw? Oznacza to ni mniej ni więcej, że katolicy świadomie i z premedytacją chcą narażać ludzi na możliwość zarażenia się chorobami wenerycznymi, a także HIV!
Źródła: http://www.sfkp.pl/ https://www.termedia.pl/mz/Aptekarz-nie-sprzeda-prezerwatywy-,27760.html
#bekazpodludzi #patologiazewsi #bekazkatoli #wiara #chrzescijanstwo #katolicyzm #ciemnesredniowiecze #farmacja #klauzulasumienia
Pobierz
źródło: comment_TqERMa7M0bdOcJAGbikFegSCOrNMXeE9.jpg
  • 226
@GraveDigger: Problem w tym, że są pomysły, aby prezerwatywy można było kupić wyłącznie w aptece. Pomysły firmowane przez różnego rodzaju organizacje "pro-life" itp., które domagają się od PiS-u realizacji bliżej nieokreślonych obietnic wyborczych.
Oczywiście, w aptece nam nikt nie sprzeda, zasłaniając się klauzulą sumienia.
Szczerze, śmiałbym się mocno, gdyby czekała nas prohibicja kondomowa... "Macie, co chcieliście".
Ależ jak tu nie wyśmiewać oczywistej głupoty? A to jest głupota czystej wody i to jeszcze w wykonaniu ludzi, którzy mają dbać o nasze zdrowie, po to się uczyli.


@xandra: chyba zbyt mądrze dla ciebie piszę, bo cytaty do których się odnoszę olewasz, kontekst pomijasz, właściwie trochę jak ta dziennikarka w debacie z Petersonem.

Idąc dalej tą twoją pokrętną logiką, w knajpie wege niby też można przyjść i na złość sprzedawcy
katolicy świadomie i z premedytacją chcą narażać ludzi na możliwość zarażenia się chorobami wenerycznymi, a także HIV!


@xandra: wystarczy nie cudzołożyć. Zachowując wstrzemięźliwość seksualną poza związkiem małżeńskim (zakładając, że małżonek/ka jest zdrowy) ma się 100% pewność, że nie zarazi się niczym przenoszonym drogą płciową.
Problem solved.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeżeli będzie to powiązane z deregulacją prawa dotyczącą tego kto może prowadzić apteki? Nie widzę problemu.

Jeżeli literalnie każdy będzie mógł to robić to niech wprowadzają nawet możliwość powołania się na klauzulę sumienia jeżeli chodzi o sprzedaż czopków z paracetamolem. Mam to, nomen omen, gdzieś.

Jeżeli jednakże chcą regulacji tego rynku? No to cóż - "nadżewo".
@Mr_Hand_of_Fate: Już się tak nie bój. Ja Ci sprzedam ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Prawda jest taka, ze takich fanatycznych farmaceutów jest garska - tyle samo co w każdym innym zawodzie. Cała sprawa to robienie z igły widły bo wiekszość farmaceutów i techników ma w nosie jakąś klauzulę sumienia czy inne dyrdymały. Chcą sobie pójśc do pracy, wykonać swój obowiązek i wrócić do domu.
Moje rozwiązanie? Odbierać prawa
@genesis2303:

to jak będzie chociaż projekt ustawy będzie można takie banialuki opowiadać, do tego czasu to zwykłe podnoszenie larum na zapas.

Trochę racji w tym jest, ale Macierewicz też miał nie być ministrem obrony narodowej ;)

Już się tak nie bój. Ja Ci sprzedam ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Jak rozumiem, po cenach "preferencyjnych"? "Wicie, rozumicie, teraz ciynżko o towar"? :D
Ogólnie sama klauzula sumienia jest czymś, co
Nie widzę natomiast sensu w twoim chamskim gimnazjalnym antyklerykalizmie,


@genesis2303: Gdyby katole nie #!$%@? sie w zycie innych ludzi, to nikt by nie reagowal w ten sposob. A tak to masz akcje i reakcje, nakrecanie wspolnej wrogosci (gdzie oczywiscie strona katywnie powodujaca konflikt jest katotaliban).
@Mr_Hand_of_Fate: a ja nie, z bardzo prostej przyczyny, PiS chce rządzić więcej niż jedną kadencję, gumokalipsa to byłby strzał w kolano. Jasne że jedna czy druga organizacja może się czegoś domagać, taki ich prawo ale to nie znaczy że z automatu pro life ma większość w sejmie i podpis prezydenta.