Wpis z mikrobloga

Właśnie czekam na odbiór nowego dowodu rejestracyjnego samochodu i dostałem po ryju cebulą xD Jak wszedłem do urzędu to czekało już spore grono osób, wszyscy stłoczeni wokół automatu do wydawania numerków, a ja jak panisko wlazłem i usiadłem sobie z boku, bo zarejestrowałem się przez internet i miałem już swój numerek xD Już w tym momencie wzbudziłem podejrzliwość, bo jak to tak #!$%@? bez kolejki? Kiedy wybiła 7.30 i zaczęła się pracą urzędu wszyscy rzucili się do automatu po swój bilecik, a ja, niezwruszony sobie siedziałem i czekałem aż na tablicy wyświetlającej kolejne numerki pojawi się mój numer. Żebyście widzieli te miny jak pierwszy numerek się wyświetlil a ja się podniosłem i szedłem w kierunku drzwi do pokoju do rejestracji samochodów. Czułem się jak Żyd na Hitlerstrase w Berlinie w 1941 xD Jak wyszedłem oprócz spojrzeń zaczęły się pytania "a to przez internety pewnie się Pan rejestrowal?", "Pan nas wykiwał", "Pan se wlazł a my musim czekać", "Pewnie młody codziennie rejestruje samochody to wie".

Czuje się strasznie, że oszukałem tych ludzi.

#zalesie #urzad #internet #polak
Pobierz
źródło: comment_d9YCfzV82ujYu1XoNXxn2y8VOz6dX0Yi.jpg
  • 136
Nigdy nie zapomnę jak byłem w podobnej sytuacji. Wchodzę na pocztę opłacić rachunek za tel. Kolejka z 10 osób. W tym czasie druga facetka otworzyła drugie okienko. Nikt nie podchodził więc podeszłem ja i zapytalem czy można opłacić rachunek, odpowiedziala, że tak. Opłaciłem i w tej chwili zadzwonił telefon u nich na zapleczu. Babka wyszła i zamknęła okienko xD
@grzegorz710: To zależy od lekarza. Jeśli chodzi o rodzinnego i na drzwiach jest kartka że tam honorowi bez kolejki to wchodzisz od razu. Do specjalisty jak masz na daną godzinę to już nie, ale wtedy nie czekasz kilku miesięcy czy lat a dni. Raz się zapisywałem do reumatologa a była środa. Babeczka że termin na grudzień 2019, zapytałem "a dla honorowych?" a ona "piątek może być?"
@GrammarNazi a orientujesz się może ile się czeka na wymianę dowodu rejestracyjnego? Miejsca do przeglądu mi się skończyły i trzeba wymienić. I powiedz jeszcze ile się płaci za wymianę :)
@uriel_ck Ja wniosek składałem przed świętami, jakoś 20 grudnia i dziś był do odbioru. W normalnych, nieswiatecznych warunkach pewnie szybciej. W sumie zapłaciłem chyba 180 zł, ale w tym były też tablice rejestracyjne, także dokładnie nie wiem ile za sam dowód.
@GrammarNazi: normalka. U mnie w urządzie jest w ogóle jedno stanowisko tylko dla osób rejestrujących się przez internet. Stety niestety, terminy dopiero są na tydzień do przodu najwcześniej. A parę razy też tak trafiłem że jedna osoba czekała, ale to trzeba mieć farta i na pewno nie z samego rana. Wtedy właśnie najwięcej ludzi chce coś załatwić
@GrammarNazi: miałem dokładnie tak samo przy rejestracji auta xDD innym razem rejestrowałem się w urzędzie pracy, gdy przyszedłem kolejka już na 30 osób. Stałem sobie obok, wszyscy zerkali podejrzliwie a tu po 10 min oczekiwania wywołują moje nazwisko xD mina wszystkich bezcenna
@GrammarNazi Ja raz poszedłem do urzędu pracy z numerkiem zarejestrowanym przez internet. Ludzi z 15 w kolejce, ja tyle co przyszedłem i wchodzę niemal od razu.

Jakaś babka się uniosła, że teraz ona, wkurzyła się i wyszła wraz z 2 innymi oburzonymi osobami, heh.

Mają aż taki problem zarejestrować się przez internet?
@GrammarNazi: Następnym razem wejdź, rzuć głupie "ale kolejka xD", siądź z boku i poczekaj, aż zaczną na ciebie spoglądać. Kiedy skupisz na sobie całą uwagę januszy, wyjmujesz laptopa, patrzysz w skupieniu w tablicę z numerkami i zaczynasz coś szybko pisać, patrząc raz na tablicę, raz na laptopa. Po jakimś czasie pojawia się twój numerek, przestajesz pisać, rzucasz krótkie "zrobione xD" i zadowolony idziesz do okienka, obserwując jak janusze spoglądają na ciebie
@Zeikor Pewnie nie potrafią. A najlepsze jest to, że nawet nie spróbują tego ogarnąć, bo przecież lepiej #!$%@?ć "ja stara nie umim, na co komu to potrzebne takie wynalazki" po czym wraca do oglądania 159824 odcinka M jak Miłość ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pamietam jak wiele lat temu odbieralem dowod osobisty. Wtedy jeszcze nie bylem przyzwyczajony jak w urzedach to dziala, wiec wszedlem sobie, przeprosilem grzecznie ludzi stojacych na korytarzu i wszedlem do pokoju odebrac dowod.

Oczywiscie nikt mi nic nie powiedzial w momencie wchodzenia, dopiero przez szybe zauwazylem #!$%@? grupe ludzi i zrozumialem moj blad:)
W rzeczywistości bywa z tym problem, bo pani na recepcji może powiedzieć "jak ludzie puszczą, to pan wejdzie", a ludzie nie puszczą. Niby powinna, ale jak nie, to co jej zrobisz?

@Ipaq: no jak to co zrobisz? Informujesz, że MAJĄ OBOWIĄZEK cię przyjąc i ten obowiązek nakłada na nich NFZ. Ja na swoją przychodnię napisałem skargę do NFZ właśnie i teraz przyjmują mnie bez gadania.

A do specjalisty termin nieprzekraczalny to